Pierwsza premiera w jeleniogórskim Zdrojowym Teatrze Animacji (29 maja), po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, pozostawi widzów w pogodnym nastroju. „Piosenki z kufra” to rozśpiewane i bardzo kolorowe przedstawienie. Aktorzy ZTA stworzyli je w hołdzie dla Bogdana Nauki, swojego dyrektora , który jesienią ubiegłego roku zmarł na COVID-19. Sięgnęli po piosenki ze spektakli Bogdana Nauki i przypomnieli widzom dawno niewidziane postacie Calineczki, kota w butach czy pingwinów z przedstawienia „O ósmej na arce”. Słuchamy i oglądamy 17 utworów. Nowe brzmienie nadał im Jacek Szreniawa, który jest autorem aranżacji.

Mieszkanie znanej jeleniogórskiej działaczki społecznej, znanej m.in. z akcji prowadzonych w interesie przedsiębiorców, z walki o zdrową żywność – Katarzyny Pohoreckiej doszczętnie spłonęło. Rodzina – dwoje dzieci, mąż i trzy psiaki) została bez dachu nad głową, dosłownie bez niczego.

Zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej doprowadziło policjantów do mieszkania, którego właściciel miał marihuanę, metamfetaminę i MDMA warte ponad 100 tys. zł.

Spółka „Wodnik” ostrzega, że w okolicach jeleniogórskiej oczyszczalni ścieków w najbliższych dniach może wystąpić fetor.

Wolontariusze Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt informują o interwencji w Świeradowie. Odebrali tam zagłodzoną suczkę medaliście mistrzostw świata w wyścigach psich zaprzęgów, który prowadzi też hodowlę zaprzęgowych psów i Centrum Rehabilitacji Zwierząt. Rodzina właściciela nie zgadza się z taką oceną i zgłosiła policji kradzież psa.

W najbliższą sobotę, w Podgórzynie (29 maja) po raz 17. wystartuje Czasówka Sudecka, amatorska, kolarska jazda na czas. Nadal można się zgłaszać w dniu wyścigu, w biurze zawodów

Konserwator zabytków odmówił wydania postanowienia o uzgodnieniu lokalizacji 52-metrowego masztu telefonii 5 G w okolicy 1 Maja. Na wcześniejszym etapie urząd konserwatorski nie sprzeciwił się budowie. Prezydent miasta Jerzy Łużniak przypisuje sobie zasługę doprowadzenia do zmiany stanowiska przez DWKZ, choć wiele wskazuje, że na początku to właśnie magistrat nie widział przeszkód dla tej inwestycji.