To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zapalił się remontowany dach w Kowarach

Pożar wywołali najprawdopodobniej dekarze, którzy pracowali w tym czasie na dachu

Wyglądało groźnie, ale skończyło się na relatywnie niewielkim zniszczeniu dachu – tak dzisiejszy pożar budynku mieszkalnego w Kowarach oceniają strażacy. Ogień najprawdopodobniej zaprószyli robotnicy z firmy, która wykonywała w tym czasie prace dekarskie na budynku.

Pożar wybuchł na dachu domu przy ulicy Ogrodowej 2 w okolicach godziny 14. Ośmiu mieszkańców zostało natychmiast ewakuowanych, podobnie było z trzema dekarzami. Do gaszenia pożaru przyjechało 20 strażaków z kowarskiej i jeleniogórskiej jednostki. Na miejscu było również pogotowie ratunkowe, ale po zbadaniu mieszkańców stwierdziło, że nikomu nic się nie stało. W rezultacie udało się opanować pożar i skończyło się na spaleniu około czterech metrów kwadratowych powierzchni dachu. Zniszczone zostały też przedmioty, które mieszkańcy przechowywali w tym miejscu na poddaszu. Strażacy rozebrali część dachu, by zapobiec ewentualnemu rozprzestrzenianiu się ognia. Teraz mieszkańcom, a właściwie firmie dekarskiej zostało zabezpieczenie pokrycia dachowego i lokatorzy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

 

Fot. Łukasz Płocki

Fot. st. kpt. Jan Dalidowicz

poar8.jpeg
pozar.jpeg
pozar1.jpeg
pozar2.jpeg
pozar3.jpeg
pozar4.jpeg
pozar5.jpeg
pozar6.jpeg
pozar7.jpeg
pozar9.jpeg
pozar10.jpeg
pozar2.jpg
pozar3.jpg
pozar4.jpg
pozar5.jpg
pozar7.jpg

Komentarze (5)

Na miejscu były 2 zastępy OSP z Kowar oraz Sosnówki i 3 zastępy z JRG1 w Jeleniej Górze

Pali się,pali się!!!gdzie?nie wiem

Ja najpierw sprawdziłbym czy ci dekarze to faktycznie dekarze czy firma w której pracowali zarejestrowała ich a może nawet właściciel firmy nie ma pojęcia o pracy na dachu i bezpieczeństwie bo jesli to ten łysy na pierwszej fotce to pijaczyna z cieplic który niema pojęcia o dekarstwie.

Jak oni to robili? Przecież tam nie ma podkładówki! Pewnie grzali do dech papę! Gratulacje!!! Podać nazwę firmy, żeby każdy go omijał szerokim łukiem!

Chciałem tylko podkreślić, że na zdjęciu numer 16 Morusek wygląda bardzo okazale, a na zdjęciu nr 12 Mały zwany także Małym Bazylkiem, najzwyczajniej w świecie się opierdala! Koniec komunikatu :)