Wrocław czarno-biały, Wrocław kolorowy. Wrocław socjalistyczny i Wrocław po przemianie ustrojowej. To miejsce tajemnicze, gdy pada deszcz i to doświadczające bólu, gdy wodny żywioł niszczy jego przestrzeń. To, w którym jeszcze można spotkać na ulicy poetę, i to, któremu nadmiar reklam zniekształca oblicze.
Jak podkreśla sam kurator wystawy, Andrzej Ploch, „Wrocław” w nazwie tego projektu wystawienniczego jest hasłem wywoławczym, zaś „wrocławskość” twórców - jedynym wymogiem formalnym, może być ona zarówno faktyczna, jak i mentalna.
Najważniejszą ideą zbioru pokazywanego w Jeleniej Górze jest ocalenie od zapomnienia takich fotografii, które zasługują przecież na „drugie życie”. Niektóre z nich w naszych rozpędzonych czasach nie miałyby już szansy zaistnienia, wychynięcia na powierzchnię. Utonęłyby w archiwach ich autorów.
Warto poświęcić dużo uwagi i czasu fotografiom, które z pozoru oczywiste, mają dla oglądających wiele niespodzianek. Mogą przypomnieć to, co zapomniane. Być może pokażą nieoczekiwanie to, co choć lekceważone bądź niedocenione, ciągle bywa obecne i ważne.
Wystawa miała już cztery edycje, na które złożyło się w sumie 120 fotografii. Każda odsłona tego projektu debiutuje w przestrzeni publicznej, pierwsza z nich miała miejsce na wrocławskim Rynku.
Cykl pokazany w jeleniogórskim teatrze jest złożony z prac archiwalnych datowanych od lat 60-tych XX wieku po rok 2008.
Wystawa będzie czynna do 20 października 2011.
Fot. Piotr Komorowski / Wrocław 2003
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...