Obie części sobotniego koncertu wiedeńska publiczność przyjęła bardzo gorąco. Po pierwszej części, w której zabrzmiała uwertura do opery „Śpiewacy Norymberscy” R. Wagnera oraz Koncert skrzypcowy D-dur op. 35 P. Czajkowskiego, występująca w roli solistki japońska skrzypaczka Semika Honda bisowała. Po zakończeniu I Symfonii c-moll op. 68 J. Brahmsa, która wypełniła drugą część koncertu, dyrygujący naszą orkiestrą Jerzy Swoboda czterokrotnie wychodził na scenę wywoływany oklaskami publiczności.
Jeleniogórscy filharmonicy wystąpili w ramach prestiżowego cyklu koncertów „Muzyka Mistrzów” realizowanego w Musikverein od 60 lat. Dla każdej orkiestry możliwość wystąpienia na tej scenie to wielkie wyróżnienie. Muzycy grają bowiem dla stałej, abonamentowej publiczności wykupującej bilety do ostatniego miejsca i przyzwyczajonej do najwyższego poziomu wykonawczego zapraszanych zespołów. W wiedeńskiej sali Musikverein od blisko 150 lat grają najwięksi. To żywa historia światowej muzyki. Starania o to, by zaproszono tu jeleniogórskich filharmoników trwały dwa lata i zakończyły się wielkim sukcesem.
W ubiegłym tygodniu w stolicy Austrii dużo mówiło się o Dolnym Śląsku. Dzień przed koncertem naszej orkiestry w wiedeńskiej sali Konzert Haus miała miejsce prezentacja turystycznych atrakcji naszego regionu. W promocji przygotowanej przez tamtejszą placówkę Polskiej Organizacji Turystycznej przede wszystkim dla artystów, dziennikarzy, publicystów zajmujących się się kulturą i turystyką na terenie Austrii, uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz Dolnego Śląska. Austriaków zapraszano nie tylko na Euro 2012 do Wrocławia, ale przede wszystkim na zwiedzanie Szlaku Cysterskiego oraz Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej, której szczególną atrakcją ma być wakacyjny Festival dell' Arte. Pierwsza odsłona nowego wydarzenia kulturalnego, stawiającego głównie na muzyczną klasykę, zaplanowana jest na sierpień tego roku.
Więcej na ten temat w najbliższych „Nowinach Jeleniogórskich”.
Komentarze (7)
No i dobrze. Jelenia Góra wcale nie musi kojarzyć się z naćpanymi młokosami w kapturach wyrywającymi torebki staruszkom.
tylko dlaczego nikt nie zadba o szerszą promocję tego wydarzenia - mam na myśli przebicie się z tą informacją do ogólnopolskich mediów. Przecież jest się czym pochwalić.
Gratulacje - jest się czym pochwalić. Szkoda, że tylko nieliczni wiedzieli o tym wcześniej. Powinno się nagłaśniać takie kulturalne wydarzenia, które przecież promują Jelenią.
nie do wiary jak to w mentalności większości radością jest komuś dowalić, dokopać, nie dając możliwości obrony;pani dyrektor jest wspaniałym menedżerem i świetnym dyrektorem
nie do wiary jak to w mentalności większości radością jest komuś dowalić, dokopać, nie dając możliwości obrony;pani dyrektor jest wspaniałym menedżerem i świetnym dyrektorem
ciekawe co piszą na ten temat w Wiedeniu?????