
– Zdecydowałem, że obniżymy stawki dodatku motywacyjnego, bo finanse miasta nie wytrzymają takiej ekspansji kosztów w oświacie. Do końca lutego nauczyciele mieli odpis w wys. 5% dodatku, na czas do końca sierpnia będzie to przeciętnie do 2,64% - tłumaczy prezydent Marcin Zawiła. – Potem decyzja będzie zależna od bieżącego stanu finansów Jeleniej Góry, jeśli wpływy do budżetu pozwolą, to powrócimy do starej stawki.
O sprawach budżetu dla oświaty szczegółowo poinformowała na spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych skarbnik miasta Janina Nadolska. – Teoretycznie subwencja oświatowa powinna pokrywać koszty edukacji w mieście – powiedziała. – Ze względu na to, że uczniów jest coraz mniej, a stan zatrudnienia w oświacie w zasadzie nie ulega zmianom, obecnie kwota subwencji wynosi ok. 85 mln, a z budżetu miasta musieliśmy dopłacać kolejne 37,8 mln złotych w minionym roku. W roku 2013 z pewnością dopłata nie będzie mniejsza, pomimo różnych oszczędności.
Wzrosną płace dla nauczycieli, co jest regulowane Kartą Nauczyciela. – Skutek podwyżki płac dla nauczycieli to w roku 2012 ok. 5 mln zł, dodatkowo wzrost stawek ZUS (2 pkt. proc.) – to kolejne 1,2 mln. W tym samym czasie subwencja wzrosła tylko o 1.3 mln. złotych – wylicza. – Różnicę, nieomal 5 mln złotych trzeba było pokryć z budżetu miasta. W roku 2013 szacujemy, że skutek obligatoryjnej podwyżki płac sięgnie ok. 3 mln zł, natomiast subwencja będzie większa o ok. 1.1 mln. Zatem, dwuletni skutek samych podwyżek – to ok. 7 mln zł, które Jelenia Góra musi pokryć z budżetu. Dla porównania – suma podwyżek wszystkich podatków – to łączna kwota raptem 1,5 mln. złotych rocznie.
Miasto zauważa też, że zmniejsza się liczba uczniów przy w zasadzie niezmienionej liczebności grupy nauczycieli. W roku szkolnym 2010/11 uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych było łącznie 11.543, rok później – 11.184, a obecnie – 10.788. Łącznie w trzy lata ubyło ponad 750 uczniów ze szkół. Gdyby przyjąć, że klasa powinna przeciętnie liczyć 23 - 25 osób, to oznacza, że jest mniej o 28 - 30 oddziałów. To mniej więcej tylu, ilu liczy szkoła.
– Jednocześnie jednak zwracam uwagę na to, że zdecydowałem, iż nie będziemy podnosić opłat za przedszkola, co zrobiły inne gminy – mówi Marcin Zawiła. – Podjęliśmy w ub. roku decyzję o likwidacji dwóch szkół, ale zachowaliśmy miejsca pracy dla wszystkich pedagogów. Inwestujemy corocznie kilka do kilkunastu mln. złotych w bazę oświatową, poprawiając jej stan. Jelenia Góra jest miastem, w którym – w odróżnieniu od większości gmin ościennych – w każdej grupie nauczycieli (od stażystów, przez kontraktowych, mianowanych i dyplomowanych) przekraczane są stawki płacy gwarantowanej. To kosztuje nas kolejne 2 mln złotych.
Komentarze (18)
ZNP .Nie uczymy tylko zlecamy korepetycje.
ZNP,korporacja zawodowa nie do ruszenia.
ZNP ,niech nauczyciele UCZOM a nie zadają zadania do domu i kartkówki,a w domu sprawdzian przepuścić przez kompa i sprawdzaone. Są godziny ,to nie tak jak przed laty .
tak jest - niech nauczyciele "UCZOM" :)
i wszystkim tną ,a wy komuszki tez szukacie forsy tanimi sensacjami.
Czego sie spodziewacie po nieudaczniku i jego nieudacznych zastepcach i naczelniku.Skoro kryzys niech zmniejszy swoje miesieczne pobory.
O jakich podwyżkach dla nauczycieli na 2013 r mówi pani Skarbnik? przecież MEN na ten rok nie zaplanował żadnych tego rodzaju podwyżek, coś ratusz ściemnia w tym temacie.
Ale na kolejne imprezy znajdą kasę jak nic:) Wszystko schodzi na psy w tym mieście. Traktowanie ludzi najbardziej. Prezydent szuka oszczędności nie tam gdzie powinien. Współczuję nauczycielom i wszystkim od prezydenta przez małe "p" jemu podległym...
najbardziej na psy zeszli jeleniogórscy internetowi komentatorzy od siedmiu boleści, tacy jak ty - niedouczeni, niekumaci, nieumiejący czytać ze zrozumieniem, nieustająco marudzący impotenci.
do emmm- tak ich nauczono w szkole teraz widac jak pracują nauczyciele- sam widzisz ze w szkolach glowny nacis klada polonistki na analfabetyzm- i dodatek motywacyjny
Szykuje sobie kolejną podwyżkę pensji. Wie dobrze, że już nie będzie więcej rządził, to trzeba się jeszcze lepiej ustawić... NIEUDACZNIK!.
nauczyciele w marcu dostali pensje bez dodatku w ogóle wiec nie wiem o jakim zmniejszeniu sie mówi
"zmniejsza się liczba uczniów przy w zasadzie niezmienionej liczebności grupy nauczycieli. " Czy zmniejszyła się w takim razie liczebność pracowników Wydziału Oświaty i ich zarobki??
Na palcach dwóch rąk można wymienić miasta w Polsce, które odebrały dodatek. Jelenia Góra jak zwykle więc w czołówce!!! Brawo! A potem się dziwią, że ludzie wyjeżdżają z tego miasta... Zero perspektyw. Równia pochyła - tylko dokąd?
Niech nauczyciele za darmo pracują - wiosna idzie szczawiu dużo będzie.
Nauczyciel nie człowiek - jeść nie musi.
Pani Dyrektor z Żeroma już całkowicie nie będzie miała motywacji przychodzić na lekcje, bo za co nakarmi póżniej swoje pieski?
Zabiorą wszystkie przywilej pod płaszczykiem kryzysu.
Nieporadność nauczycieli jest zatrważająca, już dawno powinni walnąć tę pracę i zmienić zawód a nie poddawać się mamieniu przez kolejne ekipy rządzących. Zdaje się, że są mądrzy, wykształceni, mają aspiracje do uczenia innych a sami z odebranych lekcji nie potrafią wyciągnąć wniosków.
naczelnik to wyjatkowy nieudacznik ,powinien robic karmiki dla ptaszkow ,a nie zajmowac sie sprawami oswiaty .Doklada swoim nieudactwem do upadku oswiaty i tego miasta ,zostanie wpisany na czarna liste razem z pomylka zwana prezydentem Jeleniej Gory