To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Szczepienie warunkiem powrotu do pracy stacjonarnej?

Fot.: iStock

Pracodawcy chcą zmian w prawie, żeby ich podwładni mogli bezpiecznie wrócić do firm. Czego oczekują?

Z najnowszego raportu, dotyczącego powrotu do miejsc pracy po najgorszym okresie pandemii, wynika, że 77 proc. zapytanych o zdanie firm, chce funkcjonować w systemie hybrydowym. Jak wskazuje autor badania, firma doradcza Colliers, już teraz 60 proc. firm pracuje w trybie zdalnym, a 34 proc. w trybie hybrydowym. Pracodawcy najczęściej deklarowali chęć utrzymania pracy zdalnej w zakresie 2 lub 3 dni w tygodniu, a w pozostałe pracownicy przychodziliby do biur.

Tyle że są takie zawody i takie zadania, których zdalnie wykonać nie można. To np. cała branża produkcyjna, transportowa, turystyka czy gastronomia. Dlatego, jak donosi „Rzeczpospolita”, pracodawcy chcą wiedzieć, który z ich podwładnych jest już zaszczepiony i może pracować, nie narażając na zakażenie koronawirusem siebie i innych. Chcą mieć dostęp do informacji o szczepieniach. Teraz nie ma takich możliwości.

„Dostęp do informacji o szczepieniu to jeden z najczęściej powtarzających się w ostatnich dniach postulatów płynących od przedsiębiorców.” – przyznaje Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan i dodaje, że to bardzo ważne przed spodziewaną czwartą falą pandemii.

Ministerstwo Zdrowia odpowiada, że uzyskanie takich informacji przez pracodawcę jest możliwe tylko za zgodą samego pracownika. W takiej sytuacji pracodawcy chcą stworzenia prawnego mechanizmu, który pozwoli im weryfikować dane o szczepieniach, ich braku lub o ozdrowieniu pracowników.

Komentarze (7)

W dooopach im się przewraca. Pracodawcom.

Mam wrażenie, że ten bolszewik czekista to taki nasz swojski, przaśny, Sławomir grzywa z Interii.

A uja do doopy. Zadnych szczepionek

Ależ nie szczepcie się ,zrobicie miejsca przybyszom ze świata .Przemysł musi mieć pracowników. Chłopy padną zostaną sieroty i wdowy . Przynajmniej nastąpi zmiana rasy.

Pisi matrix, kaczynski matrix. Pisia destrukcja od stadnin, od Janowa psię zaczęła. W ciągu dwóch - 2 lat(!) zniszczono dorobek budowany przez lat dwieście - 200!!!
Deformą Zalewskiej pisi walec zgniótł cały dorobek reformy Handkego, która zaowocowała wysokim miejscem polskich uczniów w badaniach edukacji PISA.
Teraz katolicki profesor uczelniany, który uważa, że Strajk Kobiet to „zachowania satanistyczne”, prawa człowieka to „idiotyzmy”, osoby LGBT „nie są równi normalnym ludziom”, załatwi nie tylko szkoły i uczelnie, ale nawet PAN do następnych wyborów.

Pisiory z calej Polski zrobily stadniny, a obowatele stoja jak konie w Janowie w pisich odchodach. Czego sie nie dotkniesz, tam pisie gowno, pisia afera sie przylepia. Przylepia do obywateli, odpada od pisiego teflonu. Choc wydawawac by się mogło, ze nie sposób jest zdemolować naukę, ale na kleczkach malo widac, a z pokutnie spuszczona glowa jeszcze mniej. Mozgi zniewolone i zaczadzone od koscielnego kadzidla dają przyzwolenie na pisia destrukcje, na zaprzeczenie racjanalnosci i rozsądku.

Marzy mi się powrót moich braci Żydów i wieloetniczność w tenkraju.

bolszewik.Czekista. Ma płacone. I widać, że chyba dobrze. Sami pomyślcie. Kto normalny traciłby tyle czasu na taką propagandę ZA DARMO?? To jest po prostu niemożliwe. Osraniec POsyra etatowo za pieniądze...