Mikołajkowa akcja dobroczynna, której częścią jest aukcja charytatywna, organizowana jest corocznie przez zjawiskowego artystę Dariusza Milińskiego i jego bliskich już blisko ćwierć wieku. To szlachetne przedsięwzięcie zrodziło się z potrzeby walki z biedą oraz dostarczania dzieciakom pięknych przeżyć i dobrych emocji, do których później latami wraca we wspomnieniach, także w dorosłym życiu. Mikołajki w Pławnej pozwalają poczuć się ich uczestnikom jak w pięknej bajce, której strażnikiem jest Darek Miliński. W roku 2020 ze względu na pandemię, grudniowy finał akcji będzie mieć mieć minimalistyczny rozmiar, ale nie mniejszy wymiar. Nie odbędzie się tradycyjna mikołajkowa impreza w dotychczasowym kształcie, podczas której dzieciaki obdarowane zostaną prezentami. Spotkanie z Mikołajem sprowadzone zostanie do symbolicznego gestu w formie, na jaką pozwolą względy bezpieczeństwa.
Od lat Nowiny Jeleniogórskie pomagają w tym pięknym, dobroczynnym działaniu, prowadząc mikołajkową aukcję obrazu Dariusza Milińskiego, przygotowanego specjalnie na tę okazję.
W tym roku licytować będziemy obraz „Lotnicy pacyfiści” - olej na płótnie formatu 40x50 cm, oprawiony w drewnianą, ręcznie zdobioną ramę. Prezentowany na zdjęciu obraz czeka już na nowego właściciela w naszej redakcji. Zainteresowani udziałem w licytacji mogą obejrzeć dzieło w godzinach pracy biura (od poniedziałku do piątku, od 9.00 do 16.00).
Aukcja zawsze kończy się sukcesem. Milińscy, bez względu na to, za ile zlicytowany zostanie obraz, z rozmachem przygotowują mikołajkowe prezenty dla maluchów. Już dziś wiadomo więc, że i tym razem, podobnie jak w latach poprzednich, dla dzieciaków przygotowanych zostanie blisko 200 paczek z upominkami! Będą też nagrody w tradycyjnym, dorocznym konkursie plastycznym, organizowanym dla dzieci w Pławnej, którego rozstrzygnięcie jest częścią mikołajkowej akcji Dariusza Milińskiego. Jeśli obraz sprzedany zostaje za wysoką cenę, Dariusz Miliński zawsze dorzuca dodatkowe niespodzianki do bogatego zestawu mikołajkowych podarków. To, jak bogaty będzie ostatecznie zestaw mikołajkowych prezentów i co znajdzie się w paczkach dla dzieciaków, zależy więc także od hojności tych, którzy zechcą wesprzeć akcję artysty i wyniku licytacji.
Mikołajki w Pławnej zaplanowane są zgodnie z kalendarzem na 6 grudnia. Jeśli w tym terminie nie uda się zorganizować imprezy dla dzieci, a finał aukcji pozwoli na sfinansowanie występu artystycznego dla maluchów (spektaklu, koncertu czy klaunady), takie wydarzenie przygotowane zostanie w innym, późniejszym terminie, gdy tylko będzie to możliwe.
Żeby zdążyć z przygotowaniami do finału świątecznej akcji, mikołajkową licytację obrazu przeprowadzimy telefonicznie, w czwartek, 3 grudnia, w godz. od 11.00 do 16.00. Wszyscy, którzy chcą wziąć w niej udział, muszą wcześniej zgłosić swój akces. Najlepiej telefonicznie - dzwoniąc pod redakcyjny numer 75 64 24 420 lub 601 572 243 (w godzinach od 8.00 do 16.00). Zgłoszenia dokonać można też przez internet, wysyłając e-mail na adres: d.antosik@nj24.pl. Warunkiem przyjęcia zgłoszenia jest podanie swojego imienia i nazwiska oraz numeru telefonu, za pośrednictwem którego kontaktować będziemy się z licytującym.
Do licytacji włączyć można się praktycznie do ostatniej chwili przed jej zamknięciem. Lepiej zrobić to jednak jak najwcześniej, ponieważ kolejność zgłoszeń decyduje o kolejności, w jakiej dzwonić będziemy do licytujących z potwierdzeniem uczestnictwa w licytacji i pytaniami o ich propozycje cen. Osoba, która jako pierwsza zgłasza się do licytacji obrazu, rozpoczyna aukcję z ceną wywoławczą, która wynosi tradycyjnie 500 zł. Minimalne postąpienie w trakcie licytacji wynosi 50 zł lub wielokrotność 50 zł.
Uwaga! Do każdej z osób, które zgłoszą swój udział w aukcji, zadzwonimy z potwierdzeniem przyjęcia zgłoszenia po rozpoczęciu licytacji. Jednocześnie poinformujemy szczegółowo o sposobie przeprowadzenia aukcji.
Gorąco zapraszamy do udziału w szlachetnej zabawie! Również dlatego, że aukcja jest nie tylko okazją do szlachetnego uczynku, ale i szansą zdobycia wartościowego dzieła sztuki w atrakcyjnej cenie! Licytujemy wszak dzieło wziętego twórcy, którego prace od lat sprzedają się znakomicie...
Więcej na ten temat na publikacji, do której odnośnik znajduje się poniżej.
Komentarze (2)
Jeśli z przodu jest lotniczka, to ok, ale jeśli lotnik, to jest to jawna agitacja za LGBT. A co na to prawicowe bojówki ideologiczne? Toż to jawna prowokacja.
Do Ani mru mru: Nie podjudzaj ;)))) Głupków nie brakuje.