Gdyby nie spacer mieszkanki Gromadki po lesie ze swoim pieskiem, przywiązany do drzewa czworonóg nie przeżyłby. Eugeniusz Ragiel, szef Schroniska dla Małych Zwierząt przy jeleniogórskim MPGK przyznaje, że jak co roku, tak i tym razem, rośnie ilość wakacyjnych porzuceń psów przez ich właścicieli. Ludzie wciąż nie rozumieją, że pies czy kot to nie zabawka. Kiedy decydujemy się na trzymanie czworonoga, musimy być odpowiedzialni. 

Marszałek Bogdan Borusewicz wspierał dziś demonstrantów przed jeleniogórskim sądem na kolejnej zorganizowanej przez KOD manifestacji. Około 350 osób wyrażało ponownie swój sprzeciw wobec łamania Konstytucji i apelowało do prezydenta, aby zawetował ustawy zmieniające ustrój sądów, w tym Sądu Najwyższego.

Nie maleje niepokój wśród rodziców dzieci niepełnosprawnych. Od początku lipca w Jeleniej Górze nie ma przychodni stomatologicznej, która przyjmowałaby takich pacjentów. W razie potrzeby muszą szukać pomocy we Wrocławiu lub Wołowie. Joanna Mierzwińska, rzeczniczka prasowa NFZ, zapowiada, że dodatkowy konkurs na takie usługi zostanie rozstrzygnięty 16 sierpnia. Pewności, że kontrakt podpisze placówka z Jeleniej Góry mieć jednak nie można. To po prostu kwestia spełnienia odpowiednich kryteriów.

Do późnych godzin nocnych z piątku na sobotę, nad Szklarska Porębą Dolną rozbrzmiewały wyjątkowe dźwięki, zupełnie inne, od tych jakie na co dzień proponują stacje radiowe i muzyczne stacje TV. W Walońskim Żelaznym Tyglu (ul. 1 Maja 66a) tej nocy w muzyce dominowały harfy, flety, czy dudy. To była muzyka w kolorze zielonym.

Każdy może sam sprawdzić, jaka to muzyka, bo brzmienia o celtyckim rodowodzie popłyną także dzisiaj. Koncert rozpocznie się o godz. 17:00. Wcześniej można odwiedzić jarmark waloński, czynny od godzin przedpołudniowych. 

Barbara Szymańska od 10 lat zgłasza urzędnikom w gminie Podgórzyn kłopot z barszczem Sosnowskiego, który wdziera się na jej teren. Wciąż słyszy o podejmowanych działaniach, ale nie widzi ich skutków. - Nikt się tym nie przejmuje, a ta ekspansywna roślina zajmuje coraz większy obszar – mówi kobieta. W gminie Podgórzyn jest już kilka dużych ognisk barszczu Sosnowskiego. Z każdym rokiem są one większe.

Jeleniogórzanie po raz kolejny przyszli pod gmach sądu, aby zademonstrować swój sprzeciw wobec zamiarów rządzącej większości, która chce uzależnić sądy, w tym Sąd Najwyższy, od władzy politycznej. Pokazali, że są razem i że są silni. Protestujących było co najmniej tylu, co na demonstracji dzień wcześniej. W wiecowej atmosferze, wśród wznoszonych haseł, odśpiewanych pieśni, padło wiele krzepiących, mądrych słów. Ponure diagnozy mieszały się ze słowami otuchy. 

Dzisiaj (w czwartek) o godz. 20.00 jeleniogórzanie po raz kolejny zaprotestowali przeciwko zamachowi na niezależność sądów, jaki właśnie dokonuje się w parlamencie, w którym większość ma Prawo i Sprawiedliwość. Dzisiejsza demonstracja zorganizowana przez jeleniogórski KOD zgromadziła wyjątkowo dużo protestujących – było ich 300-400. Nic dziwnego - wydarzenia, które obserwujemy przy ul.Wiejskiej w Warszawie budzą grozę. Wiec trwał ponad godzinę – były przemówienia, wznoszono hasła, odśpiewano hymn oraz m.in. „Mury” Kaczmarskiego, „Kocham wolność” Chłopców z Placu Broni.