Senator Mróz: M.Zawiła nie powinien brać udziału w protestach

Lepiej byłoby - panie senatorze - trzymać dystans i nie głosować za ustawami podporządkowującymi sądownictwo Pisowi. Ale rozumiem że nie jest pan reprezentantem wszystkich mieszkańców okręgu, a jedynie +/- 20% zwolenników Pis. Więc dobre rady kto może a kto nie może brać udział w demonstracji niech Pan sobie włoży w buty.

Episkopat poparł bo liczy na kasę .
Tak było przy Okrągłym Stole ,był rozjemcą tylko że osiągnął najwięcej .Zagarnięte majątki ,dofinansowanie religia ,miliony .
Liczą że coś skapnie z rozdzieranego Sukna Rzeczpospolitej .
Mają wprawę od 1000 lat tu na tych ziemiach .
Senator da sobie radę ale szkoda młodego ;R.Szymańskiego .

ludzie czy wy wiecie o czym piszecie, czy ktoś z was czytał te ustawy i wie o czym mówi.
bo wygląda to tak,że jak barany słuchacie się polityków, którzy wmawiają ludziom bzdury?

widzę ze dobrze im idzie i niestety w Polsce nic się nie zmieni?

Panie senatorze Mróz. Dlaczego strofuje Pan Prezydenta J.G. za udział w proteście?
Przecież Prezydent z chwilą wyboru nie zrzekł się przynależności do PO. Prezydent jest nie tylko administratorem grodu. Jest także /a może przede wszystkim/ doświadczonym politykiem /nie politykierem/ o czytelnych poglądach politycznych, funkcjonujący od lat w tej samej partii.

Ponieważ ustrój Polski określony jest w konstytucji, jedyną legalną i demokratyczną drogą do jego zmiany jest zmiana ustawy zasadniczej. Projekt taki może zostać przedłożony przez 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub Prezydenta Rzeczypospolitej.
Aby został przyjęty Sejm musi go uchwalić 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Prawo i Sprawiedliwość dysponuje głosami 235 posłów. To za mało, aby dokonać zmian, ponieważ przy głosowaniu w tak ważnych sprawach zazwyczaj obowiązuje pełna mobilizacja wszystkich posłów. W takim przypadku większość kwalifikowana przy 460 osobach obecnych na sali to 307.
Ustawa o zmianie konstytucji musi przejść także przez Senat - tam potrzebna jest większość bezwzględna. Takiego terminu używa się wówczas, gdy liczba głosów 'za' wnioskiem jest większa od sumy głosów 'przeciw' i wstrzymujących się.
Konstytucja dodatkowo precyzyjnie określa ramy czasowe, jakie są potrzebne do należytego procedowania ustawy. Pierwsze czytanie może się odbyć dopiero po 30 dniach od przedstawienia projektu ustawy.
Jeżeli przepisy mające ulec zmianie dotyczą rozdziału, w którym zawarte są zapisy dotyczące ustroju kraju, w tym zapis , że "ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej", uchwalenie ustawy może odbyć się dopiero po 60 dniach od pierwszego czytania.
Ostatnim mechanizmem pozwalającym kontrolować zmianę ustroju poprzez zmianę konstytucji jest referendum - musi go jednak zażądać prezydent, Senat lub 1/5 posłów. Zmiana konstytucji zostaje przyjęta, jeżeli opowiedziała się za nią większość głosujących.

...no widzisz, to jednak mogłeś tam przyjść i wyrazić swój pogląd!
A jeśli rzeczywiście spotkałeś się z dezaprobatą większości (w co wątpię), to jak to mówi PiS "mamy demokrację i większość rządzi"
PiS ma większość w parlamencie i zgodnie z Konstytucją i regulaminem może przegłosowaś każdą ustawę, ale to oni robią "cyrk" i kompromitują Polskę na cały świat!

(nie dziwi mnie to, że nie zrozumiałeś przekazu cytatu z wykropkowaniem, ale dzięki niemu przyznałeś rację, że każdy mógł tam przyjść)

Był pan żenujący w swoim ostatnim wystapieniu w Senacie. Realizuje pan przekaz swojego prezesa w sposób bardzo prymitywny,tak jakby brakowało panu słów, żenada :( Dla łamiących Konstytucję senatorów pamięć nasza bedzie trwała, nie zapomnimy !!!

Działaczki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w liście do prezydenta apelowały „o podjęcie decyzji. Integralnej, a nie cząstkowej. Odważnej, a nie asekuracyjnej”, tłumaczyły, że „2/3 decyzji, to jeszcze nie decyzja. Tak, jak ograniczona wolność to nie wolność, a sterowana ręcznie demokracja to nie demokracja”. Wypomniały, że do wczoraj nie wypełniał, jak należy, mandatu prezydenckiego: „Podpisał Pan dotąd wiele dokumentów torujących drogę do dyktatury jednej partii. Uczestniczył Pan czynnie w dzieleniu nas, Polaków, i podsycaniu wzajemnej wrogości”. Ogłaszając trzecie weto mógłby – jak napisały – wypełnić treść przysięgi, w której ślubował, że dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli, będą dla niego zawsze najwyższym nakazem.

Ponieważ prezydent nie posłuchał protestujących i dziś podpisał ustawę o ustroju sądów powszechnych, ogłosiły godzinę V jak veto: środa, 26 lipca, 18.00, pod biurami PiS w całej Polsce.

Panie Senatorze Krzysztofie,lubie Pana Pezydenta to dobry
czlowiek i dla nas i miasta Jelenia Gora to tz.prezent bozonarodzeniowy,gdyz on zostal wybrany na Prezydenta w grudniu 2010 przed Swiatami.Zawsze usmiechniety,a zlosliwi mowia,ze naduzywa alkoholu.Podejrzewam tutaj PiS za te plotki jeleniogorskie,coz konkurencja.BRAVO !..Prezydencie,tak trzymac i byc z nami w potrzebie

Przygotowana przez KE kontrakcja w sprawie sankcji amerykańskich wobec Rosji już jawnie pokazuje, że Juncker i jego koledzy pilnują w sprawach energetycznych interesów Gazpromu i w konsekwencji Rosji.
Przyjaciel targowicy=PO Niemcy z Rosją forsują budowę Nord Stream 2 pomimo sprzeciwu Polski.
Gdzie są europosłowie PO ?

Pod koniec kwietnia sędzia z Kościerzyny (Pomorskie), Janusz K. został skazany prawomocnym wyrokiem za to, że w zamian za korzystne wyroki przyjął ok. 100 tys. łapówki. na cztery lata więzienia. Trafił za kratki? Nie! Przestał być sędzią? Nie! Dostaje co miesiąc wypłatę? Tak!