Młodziczki z pierwszej klubowej drużyny jeleniogórskiej gromią rówieśniczki w dolnośląskiej lidze wojewódzkiej piłki ręcznej (8 zespołów). Podopieczne trenerki Dilrabo Samadowej bez problemów i wysoko, 30:11 (15:6) pokonały drugą ekipę wrocławskiego UKS-u Handball 28.

W zaległym meczu dolnośląskiej ligi juniorek młodszych podopieczne trenerki Marty Oreszczuk w hali Centrum Sportowego „Złotnicza” wysoko, 40:28 pokonały Victorię Świebodzice. Losy potyczki rozstrzygnęły się już po pierwszej części (22:12). Potem dziewczęta z KPR-u powiększyły przewagę do 14 bramek i kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku.

Zgodnie z terminarzem drugi klubowy zespół szczypiornistek KPR-u dopiero w marcu rozegrał pierwsze w drugiej lidze kobiet mecze w 2014 roku. Podopieczne trenerki Marty Oreszczuk znów nie zawiodły. Najpierw w hali widowiskowo – sportowej w Świebodzicach pokonały MKS Victorię 33:25 (15:12). W minioną niedzielę, 9 bm zespół KPR II rozgromił w Środzie Śląskiej ekipę KS-u 51:14. Już do przerwy młode jeleniogórzanki prowadziły 26:7. Gole strzeliło dziewięć piłkarek.

Od nowego sezonu w kobiecej ekstraklasie miało występować 10 drużyn. Na posiedzeniu Kolegium Ligi ZPRP zmieniono zasady rozgrywek w 2014/2015. Zamiast zmniejszyć, działacze postanowili powiększyć Superligę do 12 zespołów. 

Trenerka faworyzowanych liderek tabeli z KGHM Mertaco Zagłębia Lubin Bożena Karkut wielokrotnie rozkładała bezradnie ręce i łapała się za głowę. Jej podopieczne grały źle, popełniły aż 29 błędów technicznych, szczególnie zawiodły rozgrywające. Tak kiepskiej statystyki w mistrzowskim klubie „Miedziowych” nie notowano od lat. Dolnośląskie derby piłkarek ręcznych zakończyły się sensacyjnym rozstrzygnięciem. W 20. środowej kolejce PGNiG Superligi kobiet ósmy w tabeli KPR przed własną publicznością zasłużenie wygrał z Zagłębiem 21:19 (12:10).

Cztery miesiące czekali kibice na wygraną piłkarek KPR-u w PGNiG Superlidze kobiet. W sobotni wieczór, 15 lutego br. jeleniogórzanki zrehabilitowały się za czarną serię ośmiu porażek z rzędu. W meczu 18. kolejki przed własną publicznością zespół nowego trenera klubowego Michała Pastuszko zdecydowanie i wysoko, 36:27 (15:11), pokonał MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Z tą samą drużyną KPR wygrał na wyjeździe 26:25, ale było to dawno, 16 października 2013 roku.

Wynik niedzielnego, arcyważnego meczu 17. kolejki w Chorzowie pomiędzy drużynami Ruchu i KPR-u może mieć duże znaczenie w rywalizacji o jak najlepszą lokatę w tabeli po rundzie zasadniczej. Wbrew ambitnym deklaracjom i bojowej atmosferze jeleniogórskie szczypiornistki nie dały rady „Niebieskim”. Zostały zmiażdżone różnicą aż ośmiu bramek 31:23 (15:8) i z ósmego miejsca premiowanego grą w fazie play off, spadły na dziewiąte – 7 pkt. (tylko 3 zwycięstwa w 15. meczach, remis i aż 11 porażek), bramki 390:443. Śląskie piłkarki z 10. awansowały na 8. pozycję.