Nie udało się Sudetom Jelenia Góra odnieść długo oczekiwanego zwycięstwa. Sudety pierwszą odsłonę meczu wyraźnie przespały, lecz w drugiej były blisko dogonienia rywala. Niestety, straty z początku meczu okazały się zbyt duże.

W drugim spotkaniu ubiegłego tygodnia jeleniogórzanki zagrały przeciwko Siemaszce.
Tu nie mogły pozwolić sobie na potknięcie. Grając z ostatnią drużyną ligi musiały wygrać.

50:29 – taki wynik widniał po dwóch kwartach meczu pomiędzy liderem - Dąbrową Górniczą, a Sudetami Jelenia Góra w ramach 17. kolejki rozgrywek I ligi męskiej koszykówki. Gospodarze tego pojedynku dominowali, rzucając celniej i częściej. Ostatecznie pokonali Sudety różnicą 33. punktów - 100:67

Po Arturze Czekańskim, Marcinie Zarzecznym i Jakubie Czechu kolejnym zawodnikiem, który wzmocni jeleniogórską drużynę koszykówki będzie dobrze znany kibicom – Grzegorz Kruk. Zawodnik ten reprezentował już barwy Sudetów, teraz zamierza wrócić i pomóc drużynie w utrzymaniu w lidze.

Od porażki w Pabianicach rozpoczęły Nowy Rok 2010 jeleniogórskie koszykarki. Teraz stoją przed szansą odniesienia pierwszego zwycięstwa w tym roku i zmazania niemiłego wrażenia po ostatnich porażkach. Już jutro zmierzą się z Wisłą Kraków II.

Przed koszykarskim, sobotnim meczem 16. serii PLK, który miał być hitem, fani górniczego klubu sprawili miłą niespodziankę liderowi zespołu. Z okazji 30-tych urodzin były chóralne śpiewy dla centra, Michaela Wrighta i kolorowe transparenty na kibicowskiej trybunie. Amerykanin uczcił święto znakomitą grą. W konfrontacji z wyżej notowanym Treflem Sopot (czwarte miejsce), wywalczył najwięcej, 28 punktów. Mike był sportowym bohaterem spotkania, w którym zgorzelecki team zrewanżował się za wcześniejszą porażkę i pewnie zwyciężył 83:67 (28:18, 24:19, 18:18, 13:12).