Zaczęło się fatalnie dla koszykarzy Sudetów, bo po nerwowych minutach przegrywali już 4:13. To się zmieniło, gdy na parkiecie pojawił się debiutujący w zespole Sebastian Szymański. Zaraz po wejściu celnie trafił za trzy i dał sygnał kolegom do ataku. Po chwili było już 9:15 i wydawało się, że Sudety "chwycą wiatr w żagle".
W końcówce kolejną trójką popisał się Szymański i na przerwę Sudety schodziły przegrywając 16:24. Druga odsłona zaczęła się od celnego rzutu Krzysztofa Kozińskiego za trzy punkty i miejscowi prowadzili 27:16. Jednak po celnych trójkach - Krzysztofa Samca i dwukrotnie Szymańskiego Sudety zbliżyły się do rywala na pięć punktów 27:32. Niestety pozostali jeleniogóscy zawodnicy nie byli aż tak skuteczni. Rywale grali na swoim wysokim poziomie i wykorzystując błędy w obronie Sudetów, dzięki czemu szybko powiększyli przewagę, a ta na koniec tej części meczu wyniosła 21 punktów (50:29).
Po zmianie stron Sudety postawiły wszystko na jedną kwartę, grajaą odważnie i co najważniejsze skutecznie. Już na począku kolejną celnymi trójkami popisali się Szymański (2x) i Samiec, a swoje punkty dokładał Rafał Niesobski, jednak było to za mało na świetnie grających rywali. Dzięki celnym rzutom za dwa (aż 24 celne na 31 prób) i trzy (14 celne na 34 próby) po 30. minutach prowadzili 74:53.
Ostatnia odsłona to tylko formalność. Miejscowi dobili punktami do setki, wygrywając kolejną kwartę i cały mecz.
Sudety
- Szymański 23, Niesobski 14, Samiec 12, Czech 9, Urbaniak 3, Klimek 3, Zarzeczny 2, Czekański 1, Minciel, Bodziński.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...