Trzy minuty przed końcowym gwizdkiem sędziów koszykarki MKS MOS Karkonosze remisowały 61:61 z faworyzowaną Ślęzą Wrocław (obie drużyny z I ligi), w meczu Pucharu Polski kobiet. Potem przyjezdny, doświadczony zespół trenera Radosława Czerniaka pokazał wyższą klasę i zwyciężając 71:63 awansował do kolejnej rundy PP.

Choć zawodniczki z Jeleniej Góry rozegrały zdecydowanie najlepszy z pięciu meczów I ligi centralnej kobiet, niespodzianki i sportowej sensacji nie było. Przed własną publicznością MKS MOS Karkonosze uległ wiceliderkom z Dekorexu Pabianice 46:64 (9:14, 11:18, 12:12, 14:20). Beniaminek jest nadal „czerwoną latarnią” w grupie B (10. miejsce, 5 pkt., „kosze” 262:393).

Spory sukces zanotowały na swoim koncie mini koszykarki KS Wichoś Jelenia Góra zdobywając Puchar Miasta Ziębice. Młode Wichośki odniosły komplet zwycięstw.

Jeśli w następnych meczach jeleniogórskie koszykarki doznają równie wysokich porażek (poprzednio 59:79 i 48:90), kibice będą przekonani, że występy w I lidze centralnej kobiet to zbyt wysokie progi dla beniaminka. W trzeciej kolejce zespół Karkonoszy znów został sportowy zdemolowany w Swarzędzu. Czwarty obecnie w tabeli Lider (razem 5 pkt.) zwyciężył 90:59.

Po raz pierwszy w tym sezonie kibice MKS MOS Karkonosze obejrzeli jeleniogórskie koszykarki w meczu o mistrzostwo I ligi centralnej (gr. B). Nie sprawdziły się słowa prezesa i trenera Jerzego Gadzimskiego sprzed tygodnia: - Trzeba wyciągnąć wnioski z fatalnej porażki w Sosnowcu (59:79), aby w spotkaniu z UKS-em Basket Aleksandrów Łódzki nie było powtórki. Popularne „Karkonoszki” doznały wyższej niż poprzednio przykrej porażki różnicą aż 42 punktów. To była sroga lekcja basketu od drużyny, która drugi sezon walczy za zapleczu PLK.

Po raz pierwszy w tym sezonie w najbliższą niedzielę, 13 bm. o godzinie 17 jeleniogórscy fani MKS MOS Karkonosze zobaczą koszykarki w meczu z UKS-em Basket Aleksandrów Łódzki. Pojedynek o mistrzostwo I ligi centralnej grupy B w hali SP 10 urozmaicą występy taneczne, losowanie nagród i inne niespodzianki. Kibice będą mogli kupić klubowe szaliki.

Od wyjazdowej porażki 59:79 z jednym z kandydatów do ekstraklasowego awansu, solidnym JAS FBG Sosnowiec, sezon 2013/2013 w mocnej sportowo grupie B I ligi centralnej kobiet rozpoczęły zawodniczki MKS MOS Karkonosze. W konfrontacji z faworyzowanymi rywalkami koszykarki z Jeleniej Góry były gorsze w trzech kwartach (15:25, 8:18 i 18:23). Dopiero w ostatniej meczowej odsłonie inicjatywa należała do drużyny trenera Jerzego Gadzimskiego (18:13).