Dwa kursy codziennie, a w weekendy nawet pięć w jedną stronę. Połączenia na trasie Szklarska Poręba Górna – czeski Kořenov są już w rozkładzie jazdy PKP.

Na zabobrzańskim targowisku być może zawiąże się druga spółka kupiecka. Handlowców gromadzi wokół siebie obecny dzierżawca Kazimierz Wilk i jego pracownik Bogusław Kempiński. - Dziewięćdziesiąt cztery osoby podpisały się pod naszą inicjatywą, a prezydentowi miasta złożyliśmy koncepcję zagospodarowania targowiska – dodaje B. Kempiński.

Ścieżka pieszo-rowerowa na Perłę Zachodu od 1 lipca będzie nosiła imię Mariana Południkiewicza. Na przyszły tydzień, na czwartek, zaplanowano uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy poświęconej zmarłemu przed siedmiu laty lekarzowi i społecznikowi. Obelisk stanie na początku szlaku w pobliżu mostku na Kamiennej.

O godzinie 20. zamknięto lokale wyborcze. Za nami 14-godzinny dzień wyborów prezydenta Rezcpospolitej Polskiej. Wszystko na to wskazuje, że za dwa tygodnie wyborcy znowu pójdą do urn w drugiej turze wyborów. W Jeleniej Górze do głosowania było dziś uprawnionych 68758 osób. Głosowanie odbywało się w 46 obwodach, w tym pięciu zamkniętych. Około pólnocy, w miejscach ogólnodostepnych w obwodowych komisjach wyborczych powinny pojawiać się już pierwsze protokoły z głosowań.

Na bieżąco obwodowe komisje przesyłają dane on-line do okręgowej komisji wyborczej, a po podliczeniu głosów i sporządzeniu protokołów, wszystkie dokumenty i karty do głosowania fizycznie przewożone są do siedziby OKW. Pięć lat temu jeleniogórzanie zdecydowaną większością opowiedzieli się za kandydatem Platformy Obywatelskiej. Jak będzie tym razem?

Bardzo udana była dzisiejsza impreza rowerowa w jeleniogórskim rynku. Zawody Dirt Town oraz pokazy cyklo-trialu przyciągnęły wielu widzów i zawodników. Efektowne skoki i powietrzne ewolucje dowiodły tezy, że rower to nie tylko jednoślad do jeżdżenia. Zabawa z bajkiem może mieć różne formy, także najbardziej ekstremalne.

W tej historii pewne jest tylko jedno – doszło do wypadku drogowego, dwa auta zostały pokieraszowane, a jeden z kierowców miał uraz ręki. Sprawę badało trzech biegłych i każdy miał inne wnioski. Pierwszy sąd uniewinnił od sprawstwa jednego kierowcę, drugi sąd zdjął winę także z drugiego. Wygląda na to, że winę za spowodowanie wypadku ponosi zrządzenie losu.