Najpierw pół godziny po północy ktoś zapalił skrzynkę na listy w jednym z budynków mieszkalnych przy ulicy Kiepury, a niemal dwie godziny później w płomieniach stanęła drewniana przybudówka na Łukasiewicza, w której właściciel garażował samochód.

Wspomnienie tragicznie zmarłych 10 kwietnia w wypadku rządowego samolotu TU-154 w Smoleńsku zorganizowali wczoraj wieczorem jeleniogórscy aktywiści PiS i biuro poselskie Marzeny Machałek.

Spory wybuch przeraził poprzedniej nocy niektórych mieszkańców Zabobrza. W płomieniach stanęła altanka z ogródków działkowych przy ul. Ogińskiego. Okazało się, że to finał rodzinnych porachunków.

Maluch z rozbitym przodem i honda wbita w ogrodzenie na łące. Osiemdziesięciolatek prowadzący malucha trafił do szpitala z obrażeniami klatki piersiowej, kobieta prowadząca hondę nie doznała większych obrażeń. Do zdarzenia doszło dzisiaj po południu.

Szarpał je i groził podpaleniem sklepów. Zatrzymała go straż miejska, przekazała policji. Dzisiaj sprawca jest już na wolności!

Mają po zaledwie 11 lub 12 lat, a wzięli już udział w sesji rady miasta, odwiedzili niemal wszystkie jego instytucje kulturalne i wiedzą kim był oraz skąd pochodził Jerzy Szmajdziński. Młodzi jeleniogórzanie, bo tak sami siebie nazywają, czyli uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 10 w Jeleniej Górze, wczoraj zawędrowali do nas.

Stare wiadra, meble biurowe, butelki i inne odpady – wszystko to znajdowało się we Wrzosówce. Sobieszowianie wczoraj kolejny raz zakasali rękawy i wzięli się za sprzątanie rzeki.