Bogdana Naukę pożegnali w ciepłych wspomnieniach prezydent miasta Jerzy Łużniak oraz dyrektor Teatru im. Cypriana Kamila Norwida - Tadeusz Wnuk. Doktor Kazimierz Pichlak zrobił to wierszem. Nie przypuszczał, że przyjdzie mu żegnać przyjaciela, za sprawą którego stanął na teatralnych deskach.
Z takich nieoczywistych pomysłów artystycznych słynął Bogdan Nauka. Jego spektakle bawiły nie tylko dzieci. Z emocjami pozostawiały także dorosłych. Dzisiaj Jego odejście odczuli i mali, i dorośli widzowie.
W artystyczny sposób oddali zmarłemu hołd aktorzy Zdrojowego Teatru Animacji, sopranistka Anna Patrys, muzyk i wokalista Jacek Szreniawa oraz pianista i trębacz Łukasz Perek. Zaśpiewali i zagrali dla swojego Dyrektora. Po mszy żałobnicy wpisywali się do księgi kondolencyjnej. Stała do niej długa kolejka.
Niektórzy zamiast kwiatów przynieśli misie. Bo Bogdan Nauka je zbierał. Miał w swoim gabinecie imponującą kolekcję miśków z całego świata. Każdy wiedział jaki prezent spodoba się Mu najbardziej.
Dzisiaj wspominano Bogdana Naukę nie tylko jako artystę, reżysera, scenarzystę i realizatora teatralnego, ale przede wszystkim ciepłego, dobrego, wspaniałego człowieka, przyjaciela, męża, syna i ojca. W homilii mówił o tym ksiądz Janusz Diament.
Na nowym cmentarzu komunalnym w Jeleniej Górze Bogdana Naukę żegnali rodzina, przyjaciele, samorządowcy, radni, dyrektorzy instytucji kultury, reżyserzy teatralni, aktorzy, sąsiedzi i liczni widzowie.
Komentarze (1)
To była piękna msza i bardzo wzruszające pożegnanie artysty. Wyrazy współczucia najbliższym i przyjaciołom.