- Dbajcie o artystów, dbajcie o kulturę, bo smutne są miasta bez kultury. My przeminiemy, ona zostanie – mówił Bogdan Nauka, dyrektor Zdrojowego Teatru Animacji, reżyser spektaklu „Kot w butach”, który został nagrodzony Srebrnym Kluczykiem w kategorii „najlepszy spektakl teatralny”. Wraz z nim nagrodę odbierała Diana Jonkisz, autorka scenografii, która w tym spektaklu odgrywa wyjątkową rolę.
Złoty Kluczyk, który przyznawany jest za całokształt twórczości i działalności, powędrował w tym roku do Elżbiety Terlegi-Stachów. Za mistrzostwo słowa, bezcenny wkład w rozwój słuchaczy, za fachowość i przybliżanie dzieł muzyki poważnej.
Wytrych 2019, czyli nagrodę publiczności, przyznaną w plebiscycie czytelników Nowin Jweleniogórskich zdobyła Honorata Magdeczko-Capote, aktorka Teatru Maska, lubiana i doceniana przez jeleniogórzan.
- Mam chyba siedem Srebrnych Kluczyków, ale Wytrycha jeszcze nie mam – pani Honorata z zadowoleniem odbierała nagrodę.
Anna Komsta, autorka książki „Opowieści Stołu. Ze Wschodu na Zachód” nie kryła wzruszenia z werdyktu kapituły, która przyznała jej Srebrny Kluczyk w kategorii „literatura”. Marcin Zawiła, dyrektor Książnicy Karkonoskiej, członek kapituły, podkreślał, że to ważna książka dla mieszkańców naszego regionu. Miał nadzieję, że skłoni młodych czytelników do spisania lub nagrania losów swojej rodziny, tak jak to zrobiła Anna Komsta. - A gdy przeczytacie przepis na gołąbki faszerowane ziemniakami, od razu zechcecie go wypróbować – dodał Marcin Zawiła.
Ze łzami w oczach odbierała swoją nagrodę Katarzyna Trzeszczkowska, aktorka Teatru im. Cypriana Kamila Norwida, którą kapituła nagrodziła Srebrnym Kluczykiem w kategorii w kategorii „kreacja aktorska” za rolę Hali w „Łotrzycach”.
Maciej Pierzchała, założyciel Otwartej Papierni, miejsca, gdzie od roku można oglądać ciekawe wystawy i spektakle, dyskutować o ważnych sprawach dla młodych ludzi, słychać prelekcji i brać udział w warsztatach, został laureatem Srebrnego Kluczyka w kategorii „zjawisko kulturotwórcze”. - Cieszę się, że choć działamy tak krótko, zostaliśmy zauważeni. Przychodźcie do nas na ulicę Kilińskiego 11- dziękował za nagrodę.
Za wydarzenie artystyczne minionego sezonu uznano XXII Międzynarodowy Festiwal Filmowy ZOOM-ZBLIŻENIA. Głośne brawa, jakie zebrała Sylwia Motyl, dyrektorka Osiedlowego Domu Kultury, organizującego od ponad 20 lat lat ten Festiwal, pokazały, że publiczność zaakceptowała jednomyślnie werdykt kapituły.
Prace Bogumiły Twardowskiej-Rogacewicz urzekły nie tylko widzów jej tegorocznej wystawy „bezObrazy”. Także kapituła była zachwycona jej malarstwem i przyznała artystce Srebrny Kluczyk w kategorii „sztuki wizualne”.
W kategorii „muzyka” Srebrny Kluczyk powędrował do Maxa Kowalskiego za muzykę do spektaklu „Dzień Walentego”, zrealizowanego w Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida.
Gala miała bardzo uroczysty charakter. Srebrne Kluczyki wręczał laureatom Janusz Łyczko, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.
W drugiej części tego szczególnego wieczoru wystąpiła Maja Kleszcz i Kwartet Prowincjonalny ze znakomitym koncertem „Dudzie-Graczowi”. Składały się na niego utwory skomponowane przez Maję Kleszcz do wyjątkowych tekstów uznanej reżyserki teatralnej - Agaty Dudy-Gracz, córki wybitnego polskiego malarza.
Więcej o Gali Srebrnych Kluczyków przeczytacie w najbliższym wydaniu Nowin Jeleniogórskich z 29 października 2019 r.
Komentarze (8)
"Dbajcie o artystów..." z tego co się orientuję Artyści potrafią sami o siebie świetnie zadbać.moze należałoby zadbać o ludzi, którzy rypią soboty, niedzielę, żeby Artyści mogli się wykazać i odbierać kluczyki. A z tego co wiem, to nie we wszystkich instytucjach kultury Ci ludzie są doceniani w chociaż najmniejszym stopniu
"Kto chodził na wagary - ten teraz dźwiga ciężary."
Przytoczone przysłowie raczej wyciągnięte z rzyci. Aby zostać "Artystą" nieraz nie jest potrzebne żadne konkretne i wieloletnie wykształcenie. Ale żeby tworzyć oświetlenie dla tychże artystów lub obsługiwać systemy audio operujace w miejscach gdzie Ci Artyści są uhonorowani - już tak.
Rozumiem, że gdyby nie twoje fejsowanie półek w Lidlu, to Otwarta Papiernia by nie powstała? Śmiała teza.
o więc - nie orientujesz się. A poza tym tak już jest - niektórzy "rypią soboty, niedzielę", a niektórzy za swoja pracę odbierają kluczyki...
gratulacje
Artyści też zazwyczaj rypią w soboty i niedziele.
Kto nie rypie ten nie zipie.