Woskar Szklarska Poręba – Gryf Gryfów Śl. 2:3

Zaczęło się od niespodzianki, od gola dla Woskaru w 10. minucie strzelonego przez Oskara Klimka po podaniu Szymona Statkowskiego. Na 1:1 w 16. minucie wyrównał Sebastian Soczyński. Po jego mocnym
uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. W 30, minucie znakomicie spisał się bramkarz gryfowian Łukasz Król, który obronił rzut karny egzekwowany przez Klima Khodzamkulova.

Sporo działo się po przerwie. Trener gospodarzy Łukasz Kowalski
dokonał aż sześciu zmian. W pożegnalnym występie jako piłkarz i trener Gryfa, Daniel Koko sam zagrał ostatni kwadrans i zmienił jeszcze trzech zawodników. Drużynę Woskaru ponownie wyszła na prowadzenie w 53. minucie po bramce Oskara Śnieguli z „jedenastki”. Pięć minut później było już 2:2. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wynik strzałem głową wyrównał Tomasz Cieślak. W końcowej części spotkania, po kontuzji Marka Siatraka, Woskar grał w dziesiątkę. W ostatniej akcji meczu beniaminkowi IV ligi z Gryfowa Śląskiego zwycięstwo dał 21-letni Tomasz Dąbrowa.

Podsumowanie piłkarskiego sezonu w klasie okręgowej we wtorkowym numerze Nowin Jeleniogórskich z 25 czerwca 2019 r.