Tadeusz Wnuk, prowadzący warsztat i reżyser pokazu wybrał temat niezwykle aktualny i trudny – dopalacze. „To nie sztuka, nie spektakl, nie reżyseria – to wspólna praca z osadzonymi; to nie literatura i fikcja, może trochę publicystyka” – uprzedzał, zapowiadając to wydarzenie. Niepotrzebnie, bowiem już pierwsze obrazy z miejskiego monitoringu z kompletnie zamroczonymi młodymi ludźmi, które rozpoczynają pokaz, są wystarczająco mocnym wprowadzeniem w temat. Po tych „obrazkach” opowiadane historie, są tylko powieleniem schematu, który doskonale znamy. Oto gabinet psychologa, do którego po kolei przychodzą pacjenci: młody narkoman, któremu narzeczona postawiła ultimatum: ja, albo narkotyki, ojciec, którego syn popełnił samobójstwo po zażyciu dopalaczy i dealer narkotyków, któremu policja zarekwirowała „towar”. Trzy historie z obu stron barykady, zakończone kolejnym filmem – tym razem już inscenizowanym – nie mniej drastycznym, pokazującym skutki zażywania narkotyków. Tak więc zamiast spektaklu licznie zgromadzeni widzowie mogli tym razem obejrzeć lekcję poglądową na „palący” temat” – tym mocniejszą, kiedy uświadomimy sobie, kto jest nauczycielem…
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...