Miejska Komisja Wyborcza w Jeleniej Górze wczoraj do późnego wieczora liczyła wyniki ręcznie. Później prace przerwano, dzisiaj o godz. 9.mają zostać wznowione. Z informacji, jakie uzyskaliśmy w komisji, dane są już wprowadzone do systemu. Tyle tylko, że nie wiadomo, czy system dobrze je przeliczy.
Wczoraj niektóre komitety zaczęły liczyć wyniki na własną rękę, jeżdżąc od komisji do komisji i spisując wyniki do rady i na prezydenta z protokołów wywieszonych na drzwiach. Nie było to łatwe, w Jeleniej Górze było ponad 40 komisji.
Ta metoda sprawdza się przy wyborach do rady miejskiej czy na prezydenta. Obliczenie np. wyników do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego tym sposobem graniczy z cudem, gdyż wymagałoby to odwiedzenia wszystkich lokali w byłym jeleniogórskim.
Komentarze (11)
Ten system który zawiódł jest tak samo niezawodny jak te Polskie Pendolino na torach, gdzie na szczęście poleciały głowy. Jestem ciekaw czy tutaj polecą głowy za taki prezent jaki nam zafundowali, za ten badziewny program.
To bardzo ciekawe skąd w mediach (kilka minut po 21.00) wiedzą ile procentowo ma każda partia polityczna, kto wygrał, zakrawa to o manipulacje głosowaniem.
Człowieku ty chcesz porównywać sondaż do wyników wyborów i mieć pretensje że nie są równe ???
Exit-polls robi się na dużej grupie ludzi przed lokalami wyborczymi, ale najważniejszy jest termin(konkretna godzina) zakończenia się sondażu, ponieważ ośrodek badawczy zwykle na zlecenie telewizji, w tym wypadku 3 telewizji) musi jeszcze dane poddać ogromnej obróbce. Stąd o godz 21 z sekundami na telewizorze możesz zobaczyć kilkadziesiąt tablic z różnym rozkładem głosów.
To nie jest zwykły sondaż wyborczy !!!, taki robi się na grupie zwykle 1000 osób. Ośrodki robiące exit polls zwykle nie chcą podać wszystkich elementów na jakiej zasadzie robinie są sondaże, jaką metodykę statystyczna przyjmują żeby np wypełniać tzw luki statystyczne.
Dla mnie najciekawszy jest moment zakończenia się zbierania danych do obróbki, konkretna godzina, której żaden ośrodek nie ujawnia, np frekwencja zwykle w dużych miastach jest największa w godz 15-21, a badanie mogło się skończyć o godz 15-17. Dlatego najlepiej poczekać na oficjalne wyniki z szampanem z radości albo z flaszką na pocieszenie.
Jakby ktoś miał takie info to proszę o odp.
To prawda.Dziwnym trafem system "strzelił" jak PO zaczęło "dołować".
Szkoda że demokracja rodzi się w takich bólach,a społeczności lokalne nie chcą i nie mają zamiaru rządzić samodzielnie.
jak można takie bzdury pisać , każda obwodowa komisja zdała protokół,przecież musiała ręcznie policzyć dane są tyko trzeba zsumować z poszczególnych komisji, jeździć nie trzeba i spisywać, tylko trzeba to zrobić , widocznie się nie chce
Służba zdrowia też niby działa ,kolej też niby działa ,prawo też niby działa :):):)
Kowal zawinił, powiesili Cygana - oto jak niektórzy politycy próbują znaleźć "kozła ofiarnego" w osobach sędziów PKW. Na "dobry początek" premierowania, p. Kopacz lekką ręką przekazała DODATKOWE 25 milionów zł na rzecz Kościoła - na informatyzację jednej z najważniejszych instytucji demokracji, wydano 0,5 miliona! Jeśli takie "proporcje" nadal będą obowiązywać - to biedna ta Nasza Polska Cała...
Może ta wygrana PiSu ...to robota namaszczonych hackerów ?? ;))