Do bazy transportowej, gdzie stoją zaparkowane tiry, mężczyzna dotarl rowerem. Miał ze sobą kanistry oraz zestaw narzędzi służących do pokonywania zabezpieczeń wlewów zbiorników paliwa w samochodach. Policjanci, dzięki pozyskanym informacjom, na miejsce kradzieży trafili akurat wtedy, gdy sprawca majstrował przy zbiorniku. Na widok mundurowych złodziej rzucił się do ucieczki. Oczywiście bezskutecznie. Policja udowodniła zlodziejowi, że to on był sprawcą dwóch innych kradzieży paliwa z baków samochodów ciężarowych. Ukradł wtedy w sumie 160 litrów oleju napędowego. Mężczyzna tłumaczył, że paliwo sprzedawał a pieniądze wydawał na własne potrzeby. Za sforsowanie zabezpieczeń zbiorników paliwa i jego kradzież 39-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (4)
"...rzucił się do ucieczki. Oczywiście bezskutecznie" ..!! :))) ..nóg nie miał ? :)
czytaj ze zrozumieniem!!!bezskutecznie dlatego, że zamiast uciekać na nogach czy rękach...rzucił się tylko...
na pkp jelenia góra podstawiono wagon ze spirytusem który chwile pózniej ukradziono.kp jg. która prowadziła dochodzenie w tej sprawie po wytrzezwieniu i braku alcocholu postanowiła doprowadzić "sprawdze" żekomej kradzieży.po przesłuchaniu podejrzanego policjanta kp.1 udowodniła mu że sprzedawał alcochol.(to była zemsta że już nie ma) policjant twardo się bronił i w wyniku postępowania stwierdził iż pieniądze ze sprzedaży alcocholu swoim kolegom po fachu po prostu przepił ;) ha ha ha
10 lat? Noo dużo.
A ile lat może zarobić HGW za nabycie feralnej kamienicy?PO sprawę zamiecie{czy to jest złamanie ciszy wyborczej-ile za to PPOwinienem dostać?}