To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rekordowy „Kler”

Rekordowy „Kler”

Od wczoraj (piątek 28 września) na ekranach kin w można zobaczyć film Wojtka Smarzowskiego „Kler”. Najgłośniejsza polska premiera filmowa ostatnich lat także w Jeleniej Gorze i Zgorzelcu (tylko w tych miastach, w naszym regionie film jest grany) oznaczała rekordową frekwencję. Na piątkowe seanse miejsca sprzedały się do ostatniego. Na dzisiejsze i jutrzejsze projekcje zostało już bardzo niewiele miejsc.

- To absolutny rekord frekwencyjny. W historii tego kina żaden film nie cieszył się jeszcze tak wielkim zainteresowaniem widzów - oceniła kierowniczka jeleniogórskiego Heliosa.
To zainteresowanie potwierdza, że nic tak dobrze nie popularyzuje wydarzenia artystycznego, jak skandal. W takiej przecież atmosferze „Kler” wchodzi do kin. Dla jednych to po raz pierwszy głośno opowiedziana prawda o polskim Kościele, dla innych jest profanacją i obrażaniem katolików. Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wzywało do bojkotu, zapowiadano protesty i pikiety.
W Jeleniej Górze żadnych protestów i pikiet nie było, były natomiast zgoła odmienne opinie widzów o filmie.
- Znakomity. I wcale nie antykościelny. Po prostu opowiada o ludzkich słabościach i próbach – udanych lub nie – radzenia sobie z nimi. Taki sam film można by zrobić np. o nauczycielach – mówiła po sensie pani Aneta.
Pan Marek był zachwycony, że ktoś „dowalił” księżom. - Tacy właśnie są. Łasi na kasę i robią co chcą. Wreszcie ktoś się odważył to powiedzieć.
Kolejny widz zachwycał się grą aktorską Jakubika, Więckiewicza, Braciaka i Gajosa o fabule wypowiadając się już z mniejszym entuzjazmem. – Były dłużyzny przy których ziewałem – podsumował.
Nie brakowało też jednak opinii, że to jeden ze słabszych, o ile nie najsłabszy film reżysera. – Ten film, tak samo jak „Drogówka”, nie wyszedł Smarzowskiemu. Jest komiksowy i przewidywalny. Postaci bardzo płytkie. Bronią się aktorstwem, ale nie przekonują. Wiem, że przerysowania to swoisty znak rozpoznawczy reżysera, ale gdy zobaczyłem scenę z narodowcami to wybuchnąłem śmiechem; nie dlatego, że była zabawna, ale przez jej infantylizm. Nie wiem, może to skok na kasę, ale bardzo żałuję, że reżyser nawet nie zbliżył się do swojego mistrzostwa z „Domu złego” i „Róży”, moim zdaniem jego najlepszych film.
 

Komentarze (73)

Wyścigi rowerowe były niezgodne z Kodeksem Drogowym, dlatego ustawodawca zrobił ukłon w tym kierunku. Podtrzymując zakaz jazdy obok siebie, ustanowił furtkę dopuszczając jazdę obok siebie w szczególnych przypadkach. Problem polega na braku precyzji, co skutkuje nadużyciami. W efekcie co krnąbrniejsi rowerzyści blokują ruch na drogach. Stwarzając zbędne zagrożenie. Faktem jest, że jazda rowerem obok drugiego rowerzysty jest zabroniona !! Jeśli zaś ponieśliśmy koszta budowy ciągów rowerowo pieszych, rowerzyści powinni z nich korzystać. Kierując się wyłącznie zdrowym rozsądkiem i życzliwością, tą niematerialną - całkowicie obcą w świecie katolickim ( innych wiarach też).

Gdyby te ciągi pieszo-rowerowe nadawały się do jazdy rowerem innym, niż górski i z prędkością większą, niż 10km/h, to na pewno wszyscy by nimi jeździli. Poza tym w większości przypadków nic nie zbudowano, tylko postawiono znak na już istniejącym chodniku. Co do jazdy obok siebie - w ani jednym miejscu cytowanego przepisu nie jest użyte słowo "zabroniona" w kontekście jazdy obok siebie. Więc bądź łaskaw i skończ interpretować błędnie. Taka jazda jest dopuszczalna, tylko trzeba zwracać uwagę na ruch z tyłu i raz na jakiś czas kogoś puścić, żeby nie blokować ruchu. Wszystko. Nie dopisuj do przepisu słów, których w nim nie ma.

Idź donald dalej robić sobie laskę, a nie pie.rdol tu bez sensu.

Logika o zakazie jazdy obok siebie jest podobna, do tej, gdyby mówić, że jest zakaz skrętu w prawo, gdy na sygnalizatorze pali się zielona strzałka. Skręt jest bowiem warunkowo dopuszczony. Trzeba się przed sygnalizatorem zatrzymać, upewnić, że jest wolne, puścić pieszych i można jechać. Tak samo warunkowo dopuszczona jest jazda rowerów obok siebie. Wystarczy nie tamować ruchu, czyli w praktyce umożliwić wyprzedzanie lewym pasem i po problemie. Maksiu się dwoi i troi, żeby ludziom wbić do głowy przepisy przerobione po swojemu, ale nie uda mu się to, bo ludzie potrafią czytać ze zrozumieniem.

Typowa patologia społeczna. Dlaczego chcesz narzucać innym swoje widzimisię ? Przyzwyczajenia z kościoła? Ja prezentuję fragment Kodeksu Drogowego w jego dziewiczej formie. Pozostaje interpretacja, która opiera się na zachowaniu kultury przy dzieleniu tej samej przestrzeni. Jadąc rowerem poza miastem, na drodze wolnej od innych pojazdów mechanicznych, słychać jeżeli takowy nadjeżdża. Co innego w mieście, gdzie jest duży ruch i gwar. Niejednokrotnie widziałem obrazek, jak dwóch lub trzech rowerzystów jedzie obok siebie wesoło dyskutując, gdy za nimi sunie powoli 3-4 auta. Powinno to wyglądać tak: Rowerki niech jeżdżą jak chcą, lecz gdy pojawiają się auta te ustawiają się w kolumnie, by kierujący samochodem mógł minąć je w bezpiecznej odległości. Proste ???

To nie jest film o wierze i o religii lecz o kilku księżach, nie wszystkich lecz wybranych. Jest tam jeden dobry, pozytywna postać. A dlaczego mamy omijać temat kleru, jeśli kler nie omija naszego życia i chce decydować o nas za nas poprzez ustawy?

Kto każe omijać temat kościoła i duchownych? Po prostu naucz się oceniać rzeczy szerzej, a nie przez pryzmat jednostronnie pokazującego temat filmu. Tyle. Zdanie swoje możesz mieć, ale najlepiej na podstawie własnych doświadczeń, a nie na bazie propagandy, newsów telewizyjnych i opinii reżysera, który jawnie i głośno krytykuje kościół, bo sam w Boga nie wierzy i nie podoba mu się, że jego dzieci chodzą na religię. Znasz jakiegoś księdza pijaka, pedofila lub inaczej zboczonego, czy tylko o nich słyszałeś? Twoi znajomi znają, czy też nie? A znasz jakichś normalnych księży? Chyba jest ich więcej, czy nie? Jeżeli powielasz czyjeś opinie i nie masz swoich doświadczeń, to jesteś jak baran ze stada, który ślepo biegnie za resztą, a nie wie nawet dokąd.

Nie ucz ludzi, co mają doceniać. Ludzie mają swój rozum. Nie zabronisz ludziom oglądać tego filmu. A ludzie mają swoje doświadczenia z funkcjonariuszami kościoła, także i tutaj. A pijaństwo tak wcale nie razi, to tylko słabość... Buta i zarozumialstwo.Pycha i chciwość. To razi. Nauczyliście się pouczać ludzi, a sami nie jesteście lepsi. Dobrze, że ktoś to pokazał. Pasuje ci nazywać parafian barankami i owieczkami. Całe życie to czynisz? Normalni księża też są, ale jakoś tak zbyt szybko z parafii na parafię, po całym kraju. Dlaczego?

na gownie zawsze duzo much

Masz rację, gówniany film i muchy się zleciały :D

na gownie zawsze duzo much

Smarzowski powinien nakręcić film o gejach , pedałach i pedofilach w środowisku aktorsko-teatralno-filmowym. O alkoholizmie i narkotykach , o samobójstwach itp. w tym środowisku. g**** ludek się poderwie i wstrząśnie i przestanie chodzić do kina i teatru bo te szuje żyją na podatkach nas wszystkich. A celebryci to dopiero kupa g...! Kościół to coś innego niż nieliczny zepsuty kler i da sobie z tym radę. Na szczęście 90 % księży to wspaniali i porządni ludzie , a tych zepsutych Bóg oceni właściwie. POSŁUGA W KOŚCIELE TO NIE KORYTO . Mam nadzieję ,że katolicy nie odwrócą się od Kościoła przez to "wielkie dzieło kinematografii polskiej". Hitlerowcy przed rozpoczęciem eksterminacji Żydów poprosili swoich filmowców o nakręcenie stosownego obrazu . Tak powstał film "żyd Sis , a później wszystko się zaczęło.

Po co się podpisujesz "dupki"? Liczba mnoga? Po co? Masz wysokie mniemanie o sobie, powinno być w liczbie pojedynczej - "*****".

czyli o tobie !

Jezus to żyd. Fajnego masz boga.

"POSŁUGA W KOŚCIELE TO NIE KORYTO ." Naprawdę? Od kiedy? Ile biorą za pogrzeby, śluby i chrzciny? Jeśli nie wiesz, to się dowiesz, jak przyjdzie do zapłaty.

Byłem, oglądałem . Płytko. Rozrywka dla niewymagających rozumków. Niskie loty. A Smarzowski potrafi takie fajne filmy kręcić. Tutaj odwalił zwyczajny gniot , chyba po to żeby zarobić grubszą kasę na lepszy film. Nie polecam.

Reżyser filmu gdyby był dorosły i odpowiedzialny to byłby Wojciech , a nie Wojtek. A tak Wojtek bez portek robi wszystko aby zaistnieć i wszędzie wkłada kij w mrowisko. Dodatkowo chce zarobić. Ciekawe kto sponsorował to dzieło , bo wygląda na robione na zamówienie. [Pierwszym filmem "Wołyń" ten nasz "Wojtek" poróżnił nas z Ukraińcami , teraz nowym stara się poróżnić nas Polaków wewnętrznie. Komu zależy na tym , aby Polska była otoczona wrogami i skłócona wewnętrznie ? Odpowiedzmy sobie sami. Fe panie Wojtku !

O qrwa, poległem. Mam nadzieję, że się nie rozmnożyłeś?

Ale u nas też stare chłopy to Wojtki i Jurki, chociaż sześćdziesiątka na karku. Nasi artyści i politycy to Wojtki i Jurki.

...moja ulubiona scena z filmu "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri: "niech dopije ojciec herbatkę, a potem wy.pierdala z mojej kuchni" - tak powinien być traktowany KAŻDY pracownik kk...

Czas na film pt. SKOK na kasę podatników. Pokazać Mateuszka kłamczuszka z ekipą jak ustawiają swoich na stołkach często ludzi bez kwalifikacji, wykształcenia i doświadczenia. Ile kasy Rydzyk wyjął z budżetu państwa i ile kosztują komisje wzajemnej adoracji, partyzantka Maciarewicza i komu potrzebne bazy USA w Polsce. Ile zarabiają prezesi spółek skarbu państwa i dlaczego emerytury spadają i kto kiedyś spłaci długi PiS ?

Wszyscy politycy ustawiają swoich. Popatrz na naszą Jelenią Górę. Ci z PO (i SLD) też swoich wstawili do spółek, nie mówiąc o karuzeli na stołkach w budżetówce. A popatrz, kto się pcha wciąż do rady miejskiej? Pcha się, a nawet nie głosuje. To po co tam wciąż się pcha do tej rady jeśli diety przeznaczy być może na waciki dla rodziny?