„Dobrze” nie jest sztuką, która buduje wnikliwe portrety psychologiczne bohaterów. Jest pogodną komedią przyprawioną dozą melancholii. Bohaterów poznajemy w krótkich scenach – fleszach. Czy w postaciach rozpoznamy naszych bliższych i dalszych znajomych, rodzinę, siebie... a w dialogach odnajdziemy codzienność, która jest i naszym udziałem? Pewnie, że postaci są przerysowane. Może z wyjątkiem starszego pana. Bo „Dobrze” jest sztuką o pogodnym odchodzeniu, o godzeniu się na los, na świat i ludzi takich, jacy są, z wadami, potrafiących ranić. Jest też zarazem sztuką, która przypomina, jak ważne w życiu są marzenia i wyobraźnia. To one potrafią połączyć śmiech ze smutkiem.
„Dobrze” to współczesny tekst dotykający życia tu i teraz w połączeniu z minimalistyczną scenografią i optymistyczną muzyką. Na scenie przekonujący w roli samotnego pana, pogodzonego ze światem i sobą, Kazimierz Krzaczkowski. Podobać się mogą Magdalena Kępińska i Jarosław Góral. Spektakl rozpoczyna się dynamicznie, zwalniając tempo w drugiej części, kiedy sceny budzą więcej melancholii niż uśmiechu. Dla widza to trudny moment: wprowadzenie do spektaklu elementów szamaństwa – kiedy starszy pan wraca z Ameryki – nie przekonuje. Zabrakło w tym momencie nieuchwytnej magii, która tekst zamienia w teatr.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...