To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pożegnania Sary i Marysi

Pożegnania Sary i Marysi

Znane są już terminy pogrzebów dwóch nastolatek, tragicznie zmarłych w sylwestrową noc w Jeleniej Górze.

Pogrzeb Sary odbędzie się w czwartek (5 stycznia) na Nowym Cmentarzu w Jeleniej Górze. Uroczystości rozpoczną się mszą św. (godz. 15.00). Z kolei pożegnanie Marysi nastąpi w sobotę (7 stycznia). Msza św. odbędzie się w kościele św. Judy Tadeusza na osiedlu Czarne (godz. 13.00). Kwadrans po mszy przy bramie głównej Nowego Cmentarza w Jeleniej Górze zbierze się kondukt żałobny, który przejdzie na miejsce pochówku. W pogrzebie będzie uczestniczyła m.in. liczna reprezentacja jeleniogórskich harcerzy. Ponadto w czwartek (5 stycznia) o godz. 16.00 w Kościele św. Judy Tadeusza na Osiedlu Czarne odbędzie się pożegnanie Marysi.

Komentarze (19)

Błagam niech nie będzie dziennikarzy na tych pogrzebach to jest tragedia rodziny i warto to uszanować.

Dziennikarze mogą być. Wszystko zależ od sposobu przedstawienia sprawy Czy zrobią z pogrzebu sensację czy oddadzą jednak ostatnie pożegnanie.

popieram Elkę

Jw. Dajcie im spokój.

Obecność dziennikarzy na pogrzebach tych dziewczynek to kompletny brak szacunku dla rodzin ofiar. Te dziennikarskie hieny nikomu nie odpuszczą normalnie wstydzili by się.

Gdyby nie te "dziennikarskie" hieny nawet byś nie wiedział kiedy jest pogrzeb...kołku

Bo nie masz dwóch nóg i mózgu i nie możesz pójść do kościoła przeczytać wywieszonych nekrologów prawda? Wszystko musisz mieć na tacy podane. Ciekawe ilu chorych na współczesną dysmózgię cywilizacyjną nie przeżyłoby nawet tygodnia, gdyby im odciąć prąd albo dostęp do internetu.

Ks Żygadło m.innymi powiedział - "Może dlatego one zamknęły oczy, abyśmy my swoje otworzyli na miłość, na dobro, na jedność, na solidarność ludzkich serc."
Piękne słowa. Na młode dziewczyny, prawie jeszcze dzieci został nasłany ukraiński pijany kierowca, aby najechać na nie od tyłu i zamordować, a sam prawie nietknięty po locie z mostu wylądował w korycie rzeki. Przy okazji zadał nieopisany ból rodzicom i rodzinom ofiar. I to ma być pretekst do tego aby inni ludzie otwarli się na miłość i dobro? W ten sposób kler irracjonalnie próbuje uzasadniać wpływ sił wyższych na skutek wypadku drogowego. Może to ma być jakieś nieporadne pocieszenie, ale bardziej zakrawa na miano steku "górnolotnych" bzdur.

Trzeba w coś wierzyć, ułamek sekundy by przeszły troche dalej i by żyły .
Może tak miało być.... wiem ,że to strasznie brzmi ale w d....... mam księży ale uważam ,że śmierć tych dziewczynek miała dać do myślenia nam ludziom.
Zeby zatrzymac sie na chiwile, spojrzec na to co robimy , zycie jest kruche.

Właśnie,że powinni być dziennikarze by nagłośnić to co wydażyło aby ludzie to dobrze zapamiętali.
Co robi jazda po pijanemu

Do tego nie jest potrzebne nagłaśnianie pogrzebu. Wystarczy mówić o wypadku i chodzić z kamerą za sprawcą. To jemu powinno być zatruwane życie, a nie ofiarom.

Nie powinno być nie zgadzam się z Tobą. Nagłośnienie już zostało w telewizji i wystarczy.powinni uszanować rodzin tych tragedie.

Do dziennikarzy - nie chcemy was tam widzieć! Dajcie rodzinie i bliskim w spokoju pożegnać się ze zmarłymi! Przynajmniej ten jeden raz nie stójcie i nie ślińcie się z tymi aparatami poszukując sensacji! Chyba też jesteście ludźmi? Jak was tam zobacze nie ręczę za siebie!!!

Grozisz mi?! Grozisz mi?!?!

Masakra to Twoja ortografia.

Jak to "tragicznie zmarłych"? One zostały ZABITE! Tragicznie zmarłym może być ktoś w domu umiera na zawał serca a nie: zostaje rozjechany przez pijanego Ukraińca!

jezeli zobacze GK na pogrzebie, to niech uwaza bo jest slisko i moze sie polamac.

Buda może