Po oficjalnych wystąpieniach odbyło się uroczyste wręczenie dyplomów nauczycielom, którzy zdali egzaminy i uzyskali tytuł nauczyciela mianowanego.
Reprezentacja polityków nie zrobiła większego wrażenia na uczniach, którzy dzisiaj byli w ZSE-T. - Ich przyjazd w niczym mi nie pomógł, jest mi to obojętne – przyznał Bartosz Uszko, 18-latek z ZSE-T. - Mam już wykrystalizowane poglądy, bo interesuję się polityką sam z siebie. Będę głosował na SLD.
A szkoła? - Mam miesiąc praktyki, więc tak naprawdę dla mnie wakacje trwają dłużej – powiedział. - Nie było ciężko wrócić po wakacjach, ja bardzo lubię kadrę nauczycielską, mamy miłą atmosferę w szkole. Chciałbym przy okazji pozdrowić panią Sylwię od religii.
Mniej zadowolone z początku roku były jego koleżanki ze szkoły.
- Wakacje mogłyby trwać dłużej, jeszcze bym się pobawiła – powiedziała Aleksandra Gołędowska z II B o profilu hotelarskim.
- Ja jestem jeszcze myślami na wakacjach – dodała Dominika Kłodzińska z II b. - Jeszcze z tydzień i się przyzwyczaję. Obawiam się trochę nowego roku, bo są nowe przedmioty, m.in. marketing. Kiedy weźmie się za naukę? - Od poniedziałku. Albo jeszcze i później – powiedziała Dominika.
Komentarze (4)
Tacy goscie, taka uroczystosc, a sztandarowi nie maja pojecia co trzymaja w rekach i jak nalezy to robic. Wedki tak sobie moga trzymac. Zero szacunku.
Ze szkoły usunięto uczniów i nauczycieli, żeby władzy czasem nie przeszkodzili lub nie zadawali niewygodnych pytań. Na sali posłowie, którzy w ustawie o systemie oświaty zabronili prowadzenia kampani w szkołach. Oczywiście zabronili innym - nie sobie. A co na to szanowna dyrektorka? Pod sąd ją za łamanie prawa.