Niesprawnym autokarem na wycieczkę

Takim autokarem miały podróżować dzieci z jednej z kowarskich szkół. Uczniowie na wycieczkę do Niemiec mieli wyjechać wczoraj (poniedziałek) rano. Na szczęście, jeden z rodziców o wyjeździe powiadomił policję i poprosił o sprawdzenie stanu technicznego pojazdu. Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że opony są łyse. W dodatku gaśnice straciły ważność kilka lat temu. Nie wspominając już o tym, że kierowca nie posiadał koncesji na przewóz międzynarodowy.

- W wyniku przeprowadzonej kontroli policjanci uznali, że podróż tym autokarem jest niemożliwa. Zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu – informuje nadkomisarz Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Wycieczka odbyła się, organizator zapewnił zastępczy środek transportu.

Sezon turystyczny dopiero się rozpoczyna, podobnych zdarzeń może być więcej. Policja przypomina, że każdy z rodziców uczniów może poprosić o kontrolę stanu pojazdu. - Przewoźnicy się pilnują, zdecydowana większość kontrolowanych przez nas pojazdów jest w dobrym stanie technicznym – mówi nadkomisarz Edyta Bagrowska.

W tym roku policja skontrolowała kilkadziesiąt autokarów, zaledwie kilka z nich nie zostało dopuszczonych do jazdy. Najczęściej z powodu łysych opon. Zdarzyło się też, że pojazd nie przeszedł badań technicznych oraz że kierowca nie miał w ogóle dowodu rejestracyjnego.