Młodzi instrumentaliści sięgnęli po kompozycje Albinoniego, Webera, Mozarta, Offenbacha i nigdy dotąd nie wykonywanego w Jeleniej Górze Theodora Dubois.
To była wielka przyjemność patrzeć i słuchać młodzieńczych, żarliwych wykonań, które zyskiwały sobie aplauz publiczności.
Trudno opisywać każdy z solowych popisów, ale z pewnością należy wspomnieć o poruszającym występie Bartosza Czyżewskiego, który koncertem skrzypcowym Mieczysława Karłowicza pokazał niezwykłą wrażliwość i talent. Określany przez nauczycieli, jako umysł ścisły, taki też wybrał kierunek studiów, czym zaskoczył swoich wykładowców ze szkoły muzycznej. Olbrzymi aplauz i gromkie brawa wieńczyły występ klarnecistki Magdaleny Lipskiej, laureatki wielu konkursów, pragnącej dalej kontynuować naukę w akademii muzycznej.
Młode pianistki Kinga Waszniewska i Agnieszka Michałkiewicz wystąpiły z nieznanym dotąd w Jeleniej Górze koncertem T. Dubois, z tym, że każda z nich wykonała inną z części wchodzących w skład kompozycji. Zarówno Kinga, jak Agnieszka pragną kontynuować kształcenie w klasie fortepianu i śpiewu.
Równie efektownie zaprezentowali się pozostali dyplomanci: Patrycja Piątek - obój, skrzypaczka Alicja Dąbrowską, gitarzysta Wincenty Krawczyk i wokalistki Anna Finczek, Anna Bukowska i Anna Góralik i Teresa Wiącek.
Młodzi muzycy nie ukrywali, jak ważny jest dla nich ten występ. Na widowni nauczyciele, rodzina, znajomi, koledzy a za plecami już nie szkolna ale „dorosła” orkiestra symfoniczna.
- To ostatni koncert u siebie, przed wyjściem w świat. Będę go długo wspominać. Teraz czas ruszyć dalej, na szersze wody – mówiła po koncercie Magda Lipska.
Komentarze (1)
Szkoda, że na zdjęciach nie ma wszystkich grających na koncercie absolwentów.Fotograf umknął......?