Kolejna straż dostała samochód

Hmmm... Popieram takie inicjatywy, ale nie mam pewności co do tej konkretnie. Ile razy w roku Jagniątków wyjeżdża? Ostatnio gdzieś były publikowane statystyki i było to coś około 10 razy. Ilu ludzi czynnie działa w Jagniątkowie w OSP i jest zdolnych do wyjazdu? Czy potrzeba tam aż 2 samochody? Sobieszów ma ponad 100 wyjazdów rocznie, na dodatek ma przyczepę z łodzią i nie dysponuje terenowym samochodem do jej ciągnięcia. Jagniątków tego Hiluxa nie ma nawet gdzie trzymać. "Jeszcze brakuje nam tylko garażu" - czytamy w tekście. Garaż jest i to wcale nie mały, nie tak dawno remontowany, ale na jeden wóz, a nie na dwa. I tyle moim zdaniem w Jagniątkowie by wystarczyło. Zamiast rozdrabniać się na dwa samochody, które służą nie wiadomo do czego, wystarczyłby jeden, ale porządny. Konkretnie lekki gaśniczy, np. taki jak niedawno otrzymał Siedlęcin, co najwyżej zmodyfikowany o uterenowione podwozie z napędem 4x4. Nie byłoby konieczności rozbudowy remizy, samochód miałby wodę, mógłby do czegoś się przydać. A teraz... Ani wody na tych samochodach nie mają, ani samochodów gdzie trzymać, ani akcji, żeby je wykorzystać. A kasa poszła i kolejnej pewnie długo nie będzie, "no bo przecież dostaliście samochód i czego jeszcze chcecie?!".

teraz trza poswiecic...