To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jeleniogórska kultura już bez Zuzanny Dziedzic

Jeleniogórska kultura już bez Zuzanny Dziedzic

Kwiaty, upominki i dużo ciepłych słów czekało na kończącą blisko 30 letnią prace w Filharmonii Dolnośląskiej Zuzannę Dziedzic. W ostatni wtorek dyrektorzy jeleniogórskich instytucji kultury, spotkali się w biurze poselskim Zofii Czernow by podziękować wieloletniej szefowej filharmonii za współpracę i ogromny wkład w rozwój kultury naszego regionu.

Przypomnijmy, że Zarząd Województwa Dolnośląskiego nie przedłużył kontraktu z Zuzanną Dziedzic, ogłaszając konkurs na stanowisko dyrektora Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Po ogłoszeniu wyników konkursu, w którym wybrano kandydaturę Tomasza Janczaka, ostatnio wicedyrektora ds. artystycznych Filharmonii Sudeckiej, dyr. Dziedzic mówiła m.in.:

- Wystartowałam w tym konkursie, bo byłam najlepszym kandydatem. Przemawiało za mną 30 lat pracy w kulturze i 26 lat kierowania Filharmonia Dolnośląską oraz to, jak wzrosło przez ten czas znaczenie filharmonii. Powiem wprost: żaden kandydat nie dorastał mi do pięt. Dobrze wie o tym marszałek, który nigdy nie miał do mnie żadnych zastrzeżeń. Jedyne co, to uznał, że powinnam iść na emeryturę, bu umożliwić polityczna nominacje mojemu następcy. Ja osobiście pana Janczaka nie znam. Ale życzę mu jak najlepiej. Żeby okazał się jeszcze lepszy ode mnie. Bo największa szkodą byłoby, gdyby zmarnowano to, co udało się dotąd osiągnąć.
Sposób przeprowadzenia konkursu budzi też wątpliwości poseł Zofii Czernow:

- Mam poważne zastrzeżenia co do przejrzystości konkursu. Trudno mówić o wizjach przyszłości i koncepcjach pracy filharmonii, gdy kandydaci mieli na ich przedstawienie po pięć minut. Naprawdę nie wiadomo skąd ta nagła potrzeba zmiany dyrektora instytucji, która jest jedną z najlepiej prowadzonych filharmonii w kraju, czego dowodem jest wciąż rosnącą liczba stałej publiczności i liczne odznaczenia dla Zuzanny Dziedzic.
Występując w imieniu zebranych dyr. BWA Nina Hobgarska, przypomniała dorobek wieloletniej szefowej filharmonii w Jeleniej Górze i życzyła jej wielu sukcesów "na nowej drodze życia". Dziękując, Zuzanna Dziedzic przyznała, że wkrótce będzie kierować zupełnie inna firmą lecz nie zdradziła którą.

- Nie będzie to już działalność na polu kultury, ale nadal pozostaje otwarta na różne rodzaje współpracy i chętnie służę zdobytym doświadczeniem - powiedziała żegnając się z szefami jeleniogórskich placówek kultury. 

DSC01703.JPG
DSC01708.JPG
DSC01711.JPG
DSC01712.JPG
DSC01717.JPG
DSC01719.JPG
DSC01721.JPG
DSC01729.JPG
DSC01734.JPG
DSC01736.JPG
DSC01780.JPG
DSC01782.JPG

Komentarze (29)

Skromna, ale wie.ze była najlepszym kandydatem.
Czyli wniosek:po co jakieś konkursy gdy .... przyrosła już do stołka?
Zawód:dyrektor dozgonny.

A ze szpitalem co było?

Chyba już czas najwyższy na emeryturę?

od kilku lat jest już na emeryturze, mając 68 lat. Szkoda słów

moze trzeba wrócic do zawodu subioekta gdzie sie przed filharmonia pracowało czyli wsklepie mówi ze dyrektora nie zna aniedorastajej do p[iet troche skromnosci Pani buc a czrnyszew tez ma wątpiwosci moze i ma bo nie ona i nie rozłózy filharmoni jak inne instytucje rozłozyła brawo tomek trzymaj sie i nie daj sie bo wdepnełez w wielkie gówno i trzeba ci pomóc

co to, qur*a za belkot? pol litra w czasie lunchu?

hmm... polityczne nominacje łatwo czynić zarzut. Czy to czasem nie SLD namaściło panią dyrektor i wspierał gdy sprawowało władzę? Czas zająć się wnukami i ustąpić miejsca młodym i dynamicznym ludziom.

Dzięki wszystkim bogom,nareszcie,nareszcie,nareszcie!!!!!!!!!!!!

Staruszka megalomanka. Tak jak i dyrektorka opery z namaszczenia SLD. Też nie da się odspawać od stołka. No i same sukcesy :--I

Dzięki układom politycznym stanowiska samorządowe,rządowe zajmują osoby które nie mają pojęcia ani wykształcenia do zajmowanych etatów jest tak do dzisiaj.Za błędy tych ludzi płacimy wszyscy.Nieudolny poseł ,burmistrz ,prezydent czy wójt potrafi zrujnować gminę,powiat ,region.Jesteśmy wykształconym narodem ale niestety elity które wybieramy to w przewadze tzw negatywny wybór.

Fakt jesteśmy krajem osób wykształconych a wybieramy głupków.

Nie myl wykształcenia z inteligencją...:)

Boże co za megalomania co za brak samokrytycyzmu,kobieto jakie ty masz wykształcenie?muzyczne,menadzerskie?Jest czas urodzin,wesel i emerytur,powtarzam emerytur.Zegar biologiczny bije dla każdego po trzydziestu latach czas odpocząć,zwolnić miejsce dla mołodszych,odejść w spokoju bez nienawiści.

Pani Dziedzic czy polityczna nominacja to dla PANI COS DZIWNEGO?Nikt nie dorasta pani do pięt co za ggenialna odobowość i nareszcie nie doceniona.

Pani Zuzano Dziedzic mam nadzieję,że firma którą będzie pani kierować będzie pani prywatną firmą a nie kolejnym korytkiem samorządowym.W prywatnej działalności życzę pani jak najlepiej,pani firma pani ryzyko.

Niestety p.Dziedzic jest radnym SLD i pan prezydent Zawiła dbając o koalicję emerytce Zuzannie kolejne stanowisko znajdzie.

"Wystartowałam w tym konkursie, bo byłam najlepszym kandydatem. Przemawiało za mną 30 lat pracy w kulturze i 26 lat kierowania Filharmonia Dolnośląską oraz to, jak wzrosło przez ten czas znaczenie filharmonii. Powiem wprost: żaden kandydat nie dorastał mi do pięt. Dobrze wie o tym marszałek, który nigdy nie miał do mnie żadnych zastrzeżeń. Jedyne co, to uznał, że powinnam iść na emeryturę, bu umożliwić polityczna nominacje mojemu następcy. " Słowa same za siebie mówią . Jakim prawem Pani dzieci obraża innych kandydatów i marszałka. Proponuje aby Pani Dziedzic została teraz szefem hospicjum , tam nabierze pokory do innych

Czytając wszelkie informacje o konkursach na stanowiska dyrektorów w tzw. budżetówce odnoszę wrażenie ,że wszystkim brakuje pokory skromności a przede wszystkim samooceny .Całkowicie należy zmienić myślenie , do tych instytucji wprowadzać innej klasy Managerów , którzy potrafią w sposób profesjonalny zarządzać organizacją ... A nie traktują swej posady jako biznes danej osoby ...
Ogólnie wiele mamy do odrobienia w tej sferze

zawód dyrektor, jak ta z sanepidu,i tu nie budziła przejrzystość konkursu - bo go nie był, a wyniki - 95 zatrutych, w obiedzie larwa - w obiektach nie stwierdzono uchybień... ,. Pokory i skromności nie nauczono niektórych..., a niedopełnienie należyte wykonania obowiązku ..., sama bym zrezygnowała po tragedii, jaka wydarzyła się w filharmonii.., takie nie odpuszczają a szkoda...

Kultura części Polakom nie potrzebna.Wyborcy PiSu i Kukiza do filharmonii nie chodzą. Tworzą oddziały paramilitarne i wiecują z k i ch na ustach.

a sa tam tez przepite mordeczki kiedys były PZPR-owskie dzis SLD-owskie i PO-wskie i ciagle maja funckje dyrektorskie- a szczególnie jedna tam przewijająca sie na zdjeciach - juz bardziej przepitej geby nie widziałam - a taka ładna dziewczyna była z niej i niestety lubiła wypic, i dalej widac ze popija- te podpuchniete oczka to blade liczko- tragedia

Wylali Zuzannę z kąpieli,przy takich kompetencjach może własną filharmonię założyć.

Dziękujmy Panu ! Nareszcie !
Po morderstwie harfistki w Filharmonii tak Pani nie znalazła w sobie odrobinę empatii żeby sama zrezygnować.
Miejmy nadzieję że te przyspawane do koryta standardy mamy za sobą.
Ale Tow. Małżonek może co wymyślić.

Panie prezydencie apelujemy,nie ztrudniaj pan emerytki w strukturach samorządowych,niech odpocznie!Pani Hobgarska jak ma pomysł niech zatrudni panią Zuzannę w swojej prywatnej firmie.

czy ta pani nie sprzedawała w latach '80 w butiku na ul. Piłsudskiego (obecnie, kiedyś inaczej się ta ulica nazywała)

Jak czytam nie myl wykształcenia z inteligencją to już wiem kto siedzi na necie. Brak dyplomu zwalnia niektórych całkowicie z myślenia co widać słychać i czuć. Faktem jest że kilku ministrów IV RP, prezes, krzykliwy prezydent też kulturą nie grzeszą.

Pokolenie facebooka w natarciu. Wystarczy umieć pisać sms i lajkować na fejsie i już się jest kulturalnie oświecony.

Pa pa pa... nie będę tęsknić.