To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Groźny wypadek w Kowarach

Groźny wypadek w Kowarach

Wprost pod ciężarówkę wpadł dzisiaj kierowca bmw na jednym ze skrzyżowań w Kowarach. - Kiedy podeszłam do niego, miał zmiażdżone nogi. Był świadomy, ale nie odpowiadał na moje pytania. Potem stracił przytomność – opowiada Paulina Zniszczół, świadek wypadku. Poszkodowany w stanie ciężkim trafił do jeleniogórskiego szpitala.

Bmw zderzyło się z samochodem dostawczym na skrzyżowaniu ulicy Kamiennogórskiej z Rejtana. Zdaniem policji jest jeszcze za wcześnie, by móc jednoznacznie ustalić, kto spowodował wypadek. Nieco więcej na ten temat mogła nam jednak powiedzieć Paulina z Rybnika, która ulicą Kamiennogórską jechała zaraz przed ciężarówką.

- Popatrzyłam się do tyłu i zauważyłam jak zjeżdża z drogi, ale kierowca nie wjechał na swój pas, tylko skrócił sobie drogę – opowiada Paulina Zniszczół.

Kierowca bmv chciał w tym czasie wyjechać z podporządkowanej ulicy Rejtana i doszło do zderzenia.

- Kiedy podeszłam do niego był świadomy, machał rękoma, ale nic nie odpowiadał na moje pytania. Nogi miał całe zmiażdżone, widać było, że jest uwięziony. Strasznie szybko siniała mu tez ręka, no i na pewno doznał złamania otwartego nogi – dopowiada dziewczyna.

Na miejsce błyskawicznie dotarli jeleniogórscy i kowarscy strażacy.

- To chyba trwało z 15-20 minut zanim wydostali go ze środka. Potem stracił przytomność – dodaje Paulina.

Kierowca bmw przebywa obecnie w szpitalu. - Jego stan lekarze określają jako ciężki, ale stabilny – informuje sierż. Jerzy Czarnecki KP Kowary.

Pozostałym uczestnikom wypadku, tj., kierowcy ciężarówki i jego pasażerowi nic poważnego się nie stało. - Narzekali jedynie na ból głowy. Widziałam też jakieś zadrapania nosa u jednego – dodała świadek. Obaj zostali jednak przewiezieni do szpitala.

IMG_9593.JPG
IMG_9596.JPG
IMG_9597.JPG
IMG_9598.JPG
IMG_9599.JPG
IMG_9601.JPG
IMG_9602.JPG
IMG_9603.JPG
IMG_9604.JPG
IMG_9607.JPG
IMG_9609.JPG
IMG_9610.JPG
IMG_9612.JPG
IMG_9613.JPG

Komentarze (10)

A co to za strażak tam stoi w czapce zamiast w ubraniu bojowym.

brawo dla dzielnych ratownikow Chłopaki z pogotowia ko**** was;)

Strażak pojechał od razu na akcję.

to moj kolega a wiec spierdalajacie od nie go prosze

W piątek pogrzeb.Wieczne odpoczywanie,Tomku...

I wanted to spend a mintue to thank you for this.

That's a cunning answer to a chaellnging question