Ostatni ligowy mecz obu zespołów z powiatu bolesławieckiego zakończył się porażką 2:3 GKS-u, jednak pokonani zażądali walkowera, co uchroniłoby ich przed spadkiem kosztem klubu ze Świerzawy. Chodziło o niezgodny z regulaminem brak w Jawie od 80. minuty drugiego młodzieżowca. Ukarani finansowo po 500 złotych kierownik drużyny Leszek Markowski i trener z Otoka Tomasz Jasiński pogodzili się z dyscyplinarnym orzeczeniem. Boiskowy wynik z 23 czerwca br. działacze z jeleniogórskiej KD OZPN anulowali. Uznali, że nieasygnowanie do gry młodego piłkarza było zaplanowaną z premedytacją „ustawką”, która miała uratować ekipę z Warty Bolesławieckiej. Zainteresowani mocno zaprzeczali opiniom i komentarzom, że mecz świadomie został „sprzedany” lub „oddany” i ucinali wszelkie ich zdaniem spekulacje. Zapewniali, że grali fair i że został popełniony błąd. Teraz nadal nie zgadzają się z wyrokiem komisji z Jeleniej Góry i Wrocławia, jednak mówią wprost „Decyzja jest taka, a nie inna i trzeba ją uszanować”.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...