Co najmniej trzy lata więzienia grożą Cezaremu L., któremu prokurator postawił zarzuty wytwarzania wbrew przepisom ustawy środka psychotropowego, udzielania go odpłatnie innych osobom, posiadania wbrew przepisom ustawy prochu strzelniczego i przyrządu wybuchowego w postaci granatu, a także kradzieży energii elektrycznej. Tę ostatnią czerpał do produkcji używek. Sprawa wyszła na jaw po przeszukaniu strychu podejrzanego w marcu tego roku. Policja znalazła tam kompletne linie produkcyjne do wytwarzania metamfetaminy, ponad 500 gram prochu strzelniczego, a także granat bojowy typu F1.
Komentarze (3)
Brawo! Też chcę UPRAWIAĆ metch. Ciekawe na jakiej ziemi rośnie. Gratuluję redaktorom znajomości tematu... Nie trzeba być ekspertem aby mieć podstawy, wystarczy być tylko inteligentnym osobnikiem...
fu