Cztery lata temu na tym samym gościnnym boisku Chrobry pokonał zgorzelecką Nysę 1:0 po bramce Bartosza Gogoli. W pucharowej edycji '2010 z udziałem tylko 34 klubów zarejestrowanych w OZPN-ie, wynik był identyczny, ale sportowy poziom spotkania o wiele niższy. Miało być ciekawe widowisko najlepszych aktualnie zespołów w regionie (walczą o awans do trzeciej ligi), często była kopanina. Wprawdzie kilkuset kibiców obejrzało wyrównany i zacięty mecz, jednak niewiele w nim było piłkarskiego kunsztu. Sędzia Rafał Bancewicz dziesiątki razy używał gwizdka. W zagraniach zawodników obu futbolowych jedenastek wiele razy górę brała błazenada z upadkami na murawę i głośnym krzykiem. Nie były to jednak efekty agresywnej i ostrej gry z celowymi faulami.
W pierwszej połowie, mimo optycznej przewagi świętoszowianie kolejnych akcji nie potrafili zakończyć golem. Nawet w dogodnej sytuacji tuż przed przerwą Sławomir Istrzak z bliska trafił w bramkarza Rafała Golbę. Idealne okazje mieli też jego klubowi koledzy. Tak samo nieskutecznie obie drużyny prezentowały się po przerwie. O końcowym wyniku zdecydowało trafienie niezawodnego Marcina Jankowskiego, który posłał piłkę do siatki po jej odbiciu się od słupka po strzale Roberta Piaszczyka.
W ostatniej minucie groźnie strzelał rezerwowy Twardego Jakub Kocur, ale bramkarz z Nowogrodźca nie dał się zaskoczyć i futbolówka powędrowała na rzut rożny. Potem zdobywcy pucharowego trofeum mogli już cieszyć się w zbiorowym tańcu radości. W ekipie lidera nie zagrał Jakub Wołyński (bolące kolano), w zespole przeciwnika kontuzjowany Maciej Machowski.
Podczas meczowej przerwy efektownie w roli cheerleaderek zaprezentowało się dziewięć nieco stremowanych dziewcząt z gryfowskiego gimnazjum. Do debiutu w tańcu nowoczesnym przygotował je nauczyciel wf-u, prezes i piłkarz Gryfa, Krzysztof Złocik. Występ urodziwych panien i pucharową konfrontację obejrzało kilku VIP-ów, w tym burmistrz Nowogrodźca i kapelan dolnośląskich sportowców.
Po końcowym gwizdku okazało się, że wojskowi nie potrafią przegrać z honorem. Trener Jakub Wołyński miał sporo różnych krytycznych uwag i pretensji i długo rozmawiał z prezesem OZPN-u w Jeleniej Górze Andrzejem Kowalem. Ten ostatni wraz ze związkowymi działaczami wręczył finalistom okazałe puchary i dyplomy. Piłkarzom Chrobrego życzymy sukcesów w meczach PP na szczeblu centralnym.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...