W minioną sobotę, 2 lipca, tuż po 18.00 na estradzie pojawiło się Leśne Licho, młoda kapela z Mazowsza. Ciężkimi gitarowymi riffami, wspomagani mocnym głosem wokalistki, muzycy rozgrzewali gromadząca się publiczność. Część przybyłych szukała dogodnych miejsc, pod sceną pojawiły się pierwsze taneczne pary, a spora grupa ustawiła się karnie w kolejce do polowego bufetu, prowadzonego przez załogę ze Stacji Turystycznej Orle. Mistrz Sudeckiego Bractwa Walońskiego i organizator imprezy, Robert Pawłowski, zaprosił wszystkich chętnych do skorzystania z bezpłatnego pola namiotowego.
Gdy już po zmroku na scenie zainstalował się zespół Rhiannon, deszcz przybrał na sile i organizatorzy rozdawali przeciwdeszczowe folie, pod które chroniły się grupy fanów celtyckiej muzyki. Część przybyłych sobotniego wieczoru do Żelaznego Tygla odrzuciła parasole i ruszyła w tany. Muzycy Rhiannonu, korzystając z bogatego instrumentarium, zabrali publiczność w muzyczną podróż, przeplataną ciekawymi opowieściami.
- Płona celtyckie ognie, brzmi piękna muzyka, nawet deszcz nie jest w stanie przeszkodzić nam we wspaniałej zabawie - zapewniali zgodnie, goście pytani o wrażenia. Nagrodą dla najwytrwalszych był występ gwiazdy pierwszej Celtyckiej Nocy pod Szrenica, czeskiej formacji Bohemian Bards. Podczas ich występu nastrój dodatkowo budował pokaz żonglerki płonącymi pochodniami i pokaz taneczny Celtic Tribal Dance. Dodatkową atrakcją były także kiermasze wyrobów lokalnych, warsztaty zdobnicze i tkackie oraz pokaz wyrabiania celtyckiego uzbrojenia.
Organizatorzy imprezy, żegnając się z publicznością, już zapowiedzieli kolejna edycję Celtyckiej Nocy pod Szrenicą. Ogłosili także konkurs na najlepsze zdjęcie z festiwalu, które można umieszczać na fejsbukowym profilu Żelaznego Tygla Walońskiego. Wygrywa zdjęcie z największą ilością polubień. Termin upływa 15 lipca o godzinie 23.00.
Komentarze (4)
Z całym szacunkiem,ale Robert Pawłowski nie jest Mistrzem Sudeckiego Bractwa Walońskiego !!!! Proszę to poprawić,dziękuje.
Proszę o zmianke w tekście. Nie Mistrz a Mincerz. Z góry dzięki
Mistrz był jeden był nim Juliusz Naumowicz. Czekam na zmianę. ..
Wyjaśnienie : Wielkim Mistrzem Sudeckiego Bractwa Walońskiego jest p. Ania Naumowicz !!!!
Robert Pawłowski jest Mincerzem - Mistrzem Sudeckiego Bractwa Walońskiego !!!!!
amen :)