Zarząd Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” wraz z redakcją Nowin Jeleniogórskich zapraszają na kolejne wycieczki w ramach tegorocznego Rajdu na Raty.  

Akcja "Znicz 2019" w Jeleniej Górze i na terenie powiatu jeleniogórskiego minęła dość spokojnie. Od 31.10.2019 roku do 3.11.2019 na naszych drogach doszło do 25 kolizji. Policjanci w tych dniach zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących pojazdami, jednego, który kierował wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami. Pięciu kierowców straciło prawo jazdy na 3 miesiące za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. 

Robert Obaz, poseł „Wiosny” (z listy SLD) z naszego regionu, zaprezentował nam swoje poglądy na kwestie rozpalające od lat dyskusję publiczną. 

Cztery lata skradziono w Janowicach Wielkich motorower, teraz zatrzymano 49-latka, który nim jechał po jeleniogórskiej ulicy. Mężczyzna twierdzi, że nie ukradł jednośladu, a kupił po okazyjnej cenie. Tak czy inaczej czekają go kłopoty. Korzystanie z wyjątkowych okazji przy zakupie wartościowych sprzętów może zostać potraktowane jako paserstwo.

Na jeleniogórskich cmentarzach bardzo duży ruch. Słoneczne przedpołudnie sprzyja wyjściu z domu. Odwiedzamy groby najbliższych, przyjaciół i znajomych. Porządku w okolicach cmentarzy pilnują policjanci i strażnicy miejscy w ramach akcji „Znicz”. Chętni mogą dać na wypominki przy specjalnie ustawionych stoiskach. 

Informowaliśmy już o bezpłatnych przejazdach oferowanych przez MZK 1 listopada oraz o zmianach w kursach niektórych linii. Miejski przewoźnik przygotował także specjalną ofertę na 2 listopada. Warto w obydwa świąteczne dni spróbować obejść się bez samochodu. Ruch będzie duży, a wśród kierujących sporo będzie przyjezdnych, mniej pewnie poruszających się po naszej okolicy. Jeśli do tego dodamy trudność w znalezieniu miejsca parkingowego blisko cmentarzy, to łatwo dojść do wniosku, że spacer albo wyprawa autobusem będą dobrym wyjściem.

Pierwsze fale chłodu skłoniły kierowców do wymiany opon na zimowe. W licznych zakładach wulkanizacyjnych trzeba swoje odstać, chyba, że ma się szczęście. - Mieliśmy kilkugodzinne kolejki, a teraz się uspokoiło. Około 40 minut i bierzemy auto na podnośnik – słyszymy w dużym warsztacie przy ul. Cieplickiej w Sobieszowie. Pan Grzegorz skorzystał z systemu zapisów na godziny, które prowadzą niektóre warsztaty. Wyszło, że na usługę będzie musiał poczekać tydzień. Za wymianę opon (z wyważaniem) zapłacimy od 50-100 zł.