To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pijany spowodował wypadek

Fot. KPP Lwówek Śląski

Pijany kierowca volkswagena sharana nie udzielił pierwszeństwa prawidłowo jadącej skodzie. Doszło do zderzenia, w wyniku czego skoda znalazła się w rowie. Na szczęście chwilę po zdarzeniu prywatnie przejeżdżał tędy policjant z gryfowskiej komendy. Natychmiast udzielił pomocy i zatrzymał sprawcę.

Do zdarzenia doszło na drodze pomiędzy Rębiszowem a Kwieciszowicami. W jadącą skodę, którą kierowała mieszkanka Bogatyni, uderzył po wymuszeniu pierwszeństwa, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej volkswagen sharan, kierowany przez 53-letniego mieszkańca powiatu jeleniogórskiego. Uderzona w bok Skoda obróciła się na jezdni po czym zjechała do rowu uderzając w znak drogowy. Skodą podróżowały trzy osoby, w tym 4-letnie dziecko. Tuż po zdarzeniu nadjechał wracający po służbie asp. Jarosław Rogólski, zastępca komendanta Komisariatu w Gryfowie Śląskim. Wszystkim, a szczególnie dziecku udzielono pomocy i schronienia w prywatnym pojeździe policjanta do czasu przybycia służb ratunkowych. Na szczęście okazało się, że wszyscy byli w pasach i nikomu nic poważnego się nie stało.

Policjant udzielił pomocy także kierowcy volkswagena. Jak się okazało, kierującemu nic się nie stało, ale policjant poczuł od niego wyraźny zapach alkoholu. Także zachowanie kierowcy wskazywało, iż jest on kompletnie pijany. 53-latek został zatrzymany przez zastępcę komendanta. Po dotarciu na miejsce patrolu w służbie, kierowca sharana został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik wskazał 1,86 promila. Natychmiast kierującemu zostało zatrzymane prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo sprawca stanie przed  sądem.

gryf_zat (3).jpeg
gryf_zat (2).jpeg

Komentarze (6)

Pijany kierowca to potencjalny morderca. Najwyższe kary z możliwych w takich przypadkach. Brawo dla policjanta.

policjantem nigdy sie nie przestaje byc nawet po sluzbie dlatego usunalem na fejsie 2-ch kolegow policjantow.

brawo jestes mojim bohaterem misiaczku

Najwidoczniej masz coś na sumieniu bobiczku.

Został ,,UJĘTY" przez funkcjonarusza policji po służbie!

Proboszcz napewno by nie wyczul alkocholu i nie udzielil pomocy.