Wbrew ubiegłorocznym zapowiedziom, wbrew pandemicznemu marazmowi – handel nieruchomościami do tego stopnia rozwija się, że w naszych okolicach zaczyna brakować… towaru. Popyt zdecydowanie przeważa nad podażą, a po wybrane nieruchomości ustawiają się kolejki kupujących.

Mówią o sobie: szalone matki. Może rzeczywiście takie są, bo trzeba mieć powera, by jechać tysiące kilometrów na zawody, w których startują ich synowie. Trzeba być niezłym logistykiem, by połączyć treningi dzieci z nauką, rozrywkami i czasem spędzonym w rodzinnym gronie. Trzeba być też psychologiem, gdy zamiast sukcesu przychodzi porażka. Wiedzą o tym Joanna Badacz i Monika Zawół, mamy Konrada i Marcina, biathlonistów z MKS Karkonosze, którzy odnoszą coraz większe sukcesy.

Wioska skazana na zapomnienie i powolne umieranie po raz kolejny budzi się do życia. Pierwsze ożywienie przyszło po powieści Filipa Springera, „Miedzianka. Historia znikania". Drugi powiew nowego przyniósł Festiwal Reportażu MiedziankaFest. Teraz obserwujemy trzecią odsłonę. Boom budowlany. Ludzie, którzy pokochali to miejsce, remontują stare domy lub stawiają nowe.

Joanna Krajewska – autorka wydanej w zeszłym roku, staraniem jeleniogórskiego wydawnictwa Ad Rem, powieści „Niesamowite przypadki. Tajemnice Gór Ryfejskich” – zabiera czytelnika w podróż. Ale jaką! Zapuszczając się w tę literacką fikcję, przemieszczamy się nie tylko od Gdańska po Świeradów, z krótkim, lecz ważnym przystankiem w kujawskim Ciechocinku. Podróżujemy też tropami wielowiekowych wyobrażeń na temat nieczłowieczych władców i mieszkańców tych ziem, a na dodatek co rusz dajemy się zaskakiwać niezwykłej wyobraźni autorki, wspomaganej starannym wykształceniem w dziedzinie literatury, językoznawstwa, historii i antropologii kulturowej oraz – jej wręcz niesamowitemu poczuciu humoru.

Okres przedświąteczny to nie tylko przygotowanie duchowe do przeżycia Wielkanocy, ale także tradycyjny czas wiosennych porządków. Szkoda jednak, że potrzeba ta ogranicza się do naszego mieszkania czy do posesji. Codziennie otrzymujemy sygnały od czytelników o bałaganie wokół nas. Zazwyczaj padają pytania: gdzie są służby porządkowe? Ale odpowiedź wydaje się prozaiczna – te nie nadążają ze sprzątaniem. Może po prostu nie rzucajmy, papierków, puszek, petów i wszelkiego rodzaju odpadków byle gdzie. Sprzątajmy kupy po naszych pupilach… Naprawdę niewiele trzeba, aby zrobiło się wokół nas schludniej i sympatyczniej.

Od dwóch lat drużyna piłki ręcznej z Jeleniej Góry nie gra w zawodowej PGNiG Superlidze Kobiet. Rozstanie po 21 sezonach z najwyższą w Polsce klasą rozgrywkową i likwidacja KPR-u na szczęście nie były końcem szczypiorniaka w mieście. Przy dużym udziale Urzędu Miasta sekcja weszła w struktury MKS Karkonosze. Historia zatoczyła koło, gdyż Karkonosze to macierzysty klub piłkarek ręcznych. Obecnie piłkarki są liderkami I ligi, ale przed nimi jeszcze cztery mecze. Czy możliwy i realny jest powrót kobiecego zespołu do krajowej elity handballu?

1 kwietnia zmarł Janisław Hiller - muzyk, kompozytor, instruktor. Z Osiedlowym Domem Kulturt w Jeleniej Górze związany był ponad 30 lat, od początku istnienia instytucji. Prowadził Studio Piosenki, był założycielem i kierownikiem muzycznym Otwartej Grupy Swingującej. "Niezwykle twórczy i aktywny Człowiek. Pełen pomysłów i dobrej energii. Będzie nam Go bardzo brakowało. Rodzinie pana Janisława składamy najszczersze kondolencje.:" - czytemy na stonie ODK. W 2017 roku Janisław Hiller został uhonorwany tytułem Zasłużony dla Miasta Jeleniej Góry.