To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.
sierpnia 8, 2010 08:03 po południu

Wielka woda zerwała w sobotę most na Szrenickim Potoku na żółtym szlaku ze Szklarskiej Poręby do schroniska Pod Łabskim Szczytem – poinformował nas Michał Makowski z Karkonoskiego Parku Narodowego. Żółty szlak został zamknięty. Do schroniska można dojść ze Szklarskiej Poręby niebieskim szlakiem (Czeską Ścieżką), a ze Szrenicy zielonym (Mokrą Drogą).
Woda zerwała także betonową platformę przy wodospadzie Kamieńczyka. Zejście do niego będzie więc także zamknięte do odwołania.

sierpnia 8, 2010 04:52 po południu

Zalane piwnice i podtopione garaże to obraz ulicy Książęcej, Lubańskiej i Sowińskiego w Jeleniej Górze. Z wodą spływającą z pól od rana wspólnie z mieszkańcami walczą strażacy. Najpierw próbowali ją odpompowywać, ale nie przyniosło to rezultatów. Teraz czekają aż opadnie.

sierpnia 8, 2010 03:54 po południu


sierpnia 8, 2010 01:00 po południu


Podczas trudnego technicznie Rajdu Rzeszowskiego kierowca Marcin Gagacki z jeleniogórskim pilotem Łukaszem Włochem nie tylko dojechali do mety, co było nie lada wyczynem, ale i wygrali w klasie A7. Podczas rajdu mieli sporo przygód.

sierpnia 8, 2010 11:53 przed południem

O tym jak uniknąć nieporozumienia z Bułgarem, który odwrotnie interpretują kiwanie głową, a także po czym poznać dobry ośrodek i jak nie zadzierać z bułgarskimi policjantami opowie Marek Ciechanowski, właściciel biura Euro 90 Travel z Jeleniej Góry.

sierpnia 8, 2010 10:42 przed południem

Można powiedziec, że Zgorzelec wybronił się przed największą wodą. Nysa Łużycka wystąpiła z brzegów i zalała wczoraj fragment Przedmieścia Nyskiego. Piwnice i partery zabytkowych kamienic są zalane, wśród nich Dom Jakuba Boehme, Muzeum Łużyckie, pibliska pizzernia, inne zakłady usługowe oraz Piwnica Staromiejska. POd wodą znalazła się także stacja paliw przy ul. Daszyńskiego wraz z przyległym parkingiem samochodów. Mogło być jednak znacznie gorzej. Woda rwie wartkim strumieniem ale mieszkańców Zgorzelca i Goerlitz to nie odstrasza. Most Staromiejski zamienił się w wielką promenadę, pełną ciekawskich z całego świata. Przygrzewa słoneczko. Wszyscy liczą na to, że poziom wody zacznie się wkrótce obniżać.
(mat)

sierpnia 8, 2010 07:41 przed południem

Do 2 w nocy jeleniogórscy strażacy walczyli ze skutkami powodzi, głównie w Mysłakowicach, Wojcieszycach i Piechowicach. Niepokojące sygnały o podnoszącym się poziomie wody dochodzą od rana od mieszkańców ulicy Książęcej w Cieplicach. Tam także działają już strażacy. W ewakuacji Radomierzyc koło Bogatyni brała też wczoraj udział czteroosobowa Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa z Jeleniej Góry. Najpierw ewakuowali blisko 30 osób, a potem uratowali życie staroście zgorzeleckiemu i jego kierowcy.

sierpnia 8, 2010 07:35 przed południem

Mimo niepogody, spora grupa jeleniogórzan oglądała sobotnie spektakle w ramach festiwalu teatrów ulicznych.

sierpnia 8, 2010 07:32 przed południem

27-letni mężczyzna z ogólnymi potłuczeniami trafił wczoraj wieczorem do jeleniogórskiego szpitala. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód.

sierpnia 8, 2010 07:29 przed południem

Kopalnia Turów stoi. Produkcja została wstrzymana z powodu potoków wody, które zalały zarówno wyrobisko, jak i część parku maszynowego. Wielu górników, z powodu zalania dróg prowadzących do Bogatyni, w ogóle nie dotarło do pracy. Większe niebezpieczeństwo związane jest z potencjalnym przestojem elektrowni Turów – uzależnionej od dostaw węgla z kopalni. Do Zgorzelca przyjechał minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller, ściągnięty dramatycznymi doniesieniami o przerwaniu tamy na zalewie Witka. Zbiornik, pozbawiony jakichkolwiek zapór, stanowi ogromne zagrożenie dla najbliższego regionu.

sierpnia 8, 2010 07:00 przed południem

- Zalanych jest kilkadziesiąt budynków, ujęcie wody pitnej, mamy zniszczone drogi i boisko szkolne – wymienia Krzysztof Raczek, zastępca burmistrza Piechowic. Podobnie jest w innych gminach Kotliny Jeleniogórskiej. - Na liczenie strat jeszcze za wcześnie – mówią samorządowcy.

sierpnia 8, 2010 06:44 przed południem

Wczoraj kilka minut po godzinie 16 doszło do wypadku we wsi Radłówka pod Lwówkiem Śląskim. Kierowca busa uderzył czołowo w samochód ciężarowy, a po chwili kolejny samochód wjechał wprost w busa. Jedna osoba została odwieziona do szpitala w Lwówku Śląskim.

sierpnia 8, 2010 12:08 przed południem

Po dwudniowych kwalifikacjach najlepsi z grupy 70 jeźdźców rywalizowali w sobotę w Ściegnach w finałowych zawodach XI międzynarodowych mistrzostw Polski Western i Rodeo. Z powodu obfitych opadów deszczu konkurencje z bydłem zorganizowano pod dachem, w ujeżdżalni.

sierpnia 7, 2010 11:52 po południu

Sprawdziły się wszystkie złe prognozy – fala powodziowa, która zalała wcześniej Radomierzyce i Koźlice, dotarła też do Zgorzelca. Zgodnie z przewidywaniami zalane zostało Przedmieście Nyskie, rejony zalewu Czerwona Woda, Henrykowskiej oraz Szarych Szeregów. Kilkadziesiąt osób musiało opuścić swoje domy – niektórzy w popłochu, z przestraszonymi dziećmi na rękach i plecach.

Niektórzy ludzie zwlekali do ostatniej chwili mimo, iż burmistrz Rafał Gronicz zarządził ewakuację, a służby komunalne wzywały przez głośniki do opuszczania najniższych pięter nadnyskich kamienic. Woda zaczęła się podnosić bardzo szybko, około godz. 23-ej w sobotę. Szacuje się, że Nysa Łużycka przekroczyła swój normalny stan o 7 – 8 metrów. Na szczęście zabudowane nabrzeże wznosi się ponad zielonym terenem zalewowym; woda wlała się przede wszystkim do piwnic i lokali na parterze. Ucierpiały zarówno mieszkania jak i lokale użytkowe. Wielkość strat można będzie oszacować dopiero rano, gdy zrobi się jasno. Ze względu na wodę wyłączono bowiem oświetlenie całego kwartału.

Powodzianie mogą korzystać z pobliskiej szkoły podstawowej, w której urządzono dla nich centrum pomocy. Władze miasta czuwają nad akcją ratunkową wspierane siłami straży pożarnej, policji, straży miejskiej i wojska. Posterunki ratowników i policji znajdują się w wielu miejscach miasta, którym grożą dalsze podtopienia. Rozpadał się rzęsisty deszcz, który bardzo utrudnia wysiłki mieszkańców budujących umocnienia w newralgicznych punktach.

Na chwilę obecną brak jakichkolwiek doniesień o nowych ofiarachpowosdzi. Miasto doznało wielu szkód – ale w żaden sposób nie można tego porównywać z kataklizmem bogatyńskim. W Zgorzelcu nie zawalił się żaden dom, a ulicami nie pływają utopione auta.
(mat)