Jeleniogórzanki zaczęły mecz w Lubinie obiecująco, ale potem z każdą minutą było coraz gorzej. W efekcie na inaugurację PGNiG Superligi Kobiet KPR Jelenia Góra doznał dotkliwej porażki z Zagłębiem Lubin 21:40.

Takiej formy kształcenia nie ma nigdzie na Dolnym Śląsku. W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Karpaczu wraz z nowym rokiem szkolnym uruchomiono oddział żeńskiej piłki ręcznej. Szkolenie młodych szczypiornistek odbywać się będzie pod auspicjami klubu KPR Jelenia Góra.

Przed inauguracyjnym meczem PGNiG Superligi kobiet jeleniogórski zespół w ciągu dwóch dni rozegrał trzy potyczki kontrolne. Zaplanowano jeszcze dwa ostatnie sparingi, wyjazdowy z niemieckim HCR Rodental i u siebie z KPR Kobierzyce (2 września o godz. 17).

Tylko cztery zamiast sześciu meczów piłki ręcznej kobiet obejrzą jeleniogórscy kibice w drugiej edycji krajowego, nie międzynarodowego, turnieju STOOR Cup. W ostatniej chwili nastąpiły zmiany w terminarzu zawodów, skróconych z trzech do dwóch dni. Stało się tak po wycofaniu mistrzyń Ukrainy, Galiczanki Lwów. Podobno piłkarki nie uzyskały wiz i zostały cofnięte z granicy.

Pochodząca z Ukrainy rozgrywająca Tatiana Bilenia dołączy do zespołu KPR Jelenia Góra w nadchodzącym sezonie.

Bramkarka Natalia Filończuk znalazła się w nowo tworzonej kadrze narodowej juniorek młodszych (rocznik 2000). To wielki sukces tym bardziej, że zawodniczka KPR-u jest o rok młodsza.

– Nie boję się nowych wyzwań. Trenerski kontrakt w jeleniogórskim klubie to moja dobra decyzja. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Czeka nas ciężka praca. Liczę na dużo cierpliwości ze strony kibiców, działaczy KPR - u i mediów -powiedziała Alicja Łukasik na dzisiejszej (14 lipca), konferencji prasowej.