Historia zaginionej jamniczki Bary była w czasie wielkanocnym hitem internetu i czeskiej telewizji. Jak jamnik, kanapowiec o krótkich nóżkach, pokonał 60 km i w mrozie, po zaśnieżonych ścieżkach przekroczył polsko-czeską granicę ? Jak mimo zamkniętych granic i koronawirusa udało się oddać pieska stęsknionym właścicielom? - To cud - mówią Karolina i Libor Dobrovolni, mieszkańcy Pragi, którym zaginęła Bara. Jest w tej wzruszającej opowieści także akcent jeleniogórski i to bardzo pozytywny.

Za prowadzenia auta po pijanemu, ucieczkę przed policją i posiadanie narkotyków odpowie zatrzymany w Jeleniej Górze, w drugi dzień świąt mieszkaniec powiatu jeleniogórskiego.

Na 3 miesiące do aresztu trafił 44-latek, podejrzany o spowodowanie ciężkiego obrażenia ciała 21-letniego mężczyzny. 44-latek podczas wspólnego picia alkoholu ugodził ostrym narzędziem jednego z biesiadników. Został zatrzymany przez policjantów z Komisariatu Policji w Pieńsku. Grozi mu kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż 3 lata.

To propozycja nie na najbliższy czas, ponieważ (ze względu na panującą w kraju sytuację, związaną z zagrożeniem koronawirusem oraz obowiązującymi ograniczeniami) ruch turystyczny został zamknięty i nie działają obiekty, w których zdobyć można egzemplarze druków niezbędnych do tej zabawy. Życiowe przygody wciąż jednak można planować bez ograniczeń, więc już dziś proponujemy sięgnięcie po nową grę memory z atrakcjami Krainy Ducha Gór. 

Od wielu miesięcy znęcał się nad swoją rodziną. Jak ustalono, od września 2019 roku mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną, a także nad małoletnimi dziećmi. 45-letni Zbigniew C. został zatrzymany i trafił do aresztu tymczasowego.

Nagromadzenie lęków o teraźniejszość i przyszłość, wymuszona zmiana funkcjonowania związana z sytuacją epidemiczną, wyprowadzają nas z równowagi, często powodując nerwowe, przesadzone reakcje. Będą one narastały wraz z przedłużaniem się stanu wyjątkowego, w jakim żyjemy. Trzeba próbować zapanować nad swoimi emocjami, odnaleźć w sobie wyrozumiałość i cierpliwość dla innych. Pan Paweł znalazł się w sytuacji, w której sprzedawczyni z punktu lotto poniosła na tym polu klęskę.  Sytuacja miała miejsce w jednym z punktow loto w Kotlinie Jeleniogórskiej.

W powiatowych urzędach pracy nie widać jeszcze skutków tąpnięcia w gospodarce i kłopotów firm, spowodownych epidemią. Bezrobocie rośnie, ale nie drastycznie. Obietnice pomocy firmom i pracownikom składane przez rząd powstrzymują na razie falę zwolnień. W statystykach urzędu pracy zauważalny jest duży odpływ pracowników z Ukrainy.