Kierowca nie żyje, a pasażerka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Do tragicznego wypadku doszło kilkadziesiąt minut temu na krajowej „3” przed Wojcieszycami. Utrudnienia na drodze, jak nas poinformował oficer dyżurny, potrwają jeszcze około godziny.

Poważna usterka była przyczyną zaparkowania samochodu osobowego oraz autolawety i załadowaną na niej ciężarówką przy jednej ze stacji paliw w okolicy Nowogrodźca. Dwaj kierowcy oddalili się od samochodów, a gdy wrócili plac był pusty.

Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze postawiła zarzuty sprawcom sobotniej tragedii na drodze, w której zginęło dwoje ludzi. Dwaj mężczyźni trafili do aresztu. Grozi im dożywocie. 

- Nie czujemy się przestępcami, bo nimi nie jesteśmy. Jeśli ktoś ma w rodzinie śmiertelnie chorego bliskiego, to zrobi wszystko, by go ratować, albo przynajmniej ulżyć mu w cierpieniach. Mój tata walczy z nowotworem już pięć lat. Gdybym mu nie pomógł już dawno by nie żył – mówi Jakub Gajewski, działacz ruchu „Wolne konopie”, który został wczoraj skazany przez jeleniogórski sąd za nielegalny przywóz do Polski oleju RSO z marihuany. Podczas rozprawy w sądzie manifestowali orędownicy uniewinnienia oskarżonych w kontrowersyjnej sprawie. 

Dużą ilość narkotyków miał przy sobie zatrzymany na ulicy 35 letni mężczyzna. Łącznie wystarczyłoby ich na ok. 700 porcji handlowych.

Nadmierna szybkość była najprawdopodobniej przyczyną groźnego wypadku na drodze koło Lubawki. Samochód uderzył w drzewo, kierowca zginął na miejscu, a pasażer z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala.