![Zwierzęta podchodzą do domów](https://old.nj24.pl/sites/default/files/imagecache/szczegolowy_opis_zdj_glowne_220/sarenki1.jpg)
- Nie powinno się tych zwierząt przyzwyczajać do podchodzenia tak blisko ludzi – mówi Zyta Bałazy. - Zagrożeniem są choćby psy, które mogą zaatakować sarny.
Jak mówi, zwierzęta przychodzą w poszukiwaniu jedzenia lub też z wygody. - Zdarzają się sytuacje, gdzie np. lisy podchodzą w pobliże pensjonatów i wyciągają obierki ze śmietnika. Tak nie powinno być, naturalnym domem tych zwierząt jest las.
Jeśli chcemy już chcemy im pomóc, to skontaktujmy się z myśliwym, leśniczym czy strażnikiem leśnym. Oni zaniosą pożywienie głęboko do lasu i zostawią w wyznaczonym miejscu.
Komentarze (6)
Czyżby pan leśniczy/strażnik leśny zapadł w sen zimowy:-), a może znowu zima nas wszystkich zaskoczyła w lutym? :unsure:
a na Zabobrzu to lisy sobie chodzą - i wyjadają resztki ze śmietników
a czy im sie będzie chciało zanisc pożywienie w głąb lasu :unsure: :dry:
To może tak uzupełnić pożywienie dla zwierząt w paśnikach. Co robią leśnicy skoro tyle jest głodnych zwierząt?!
Niedawno grupa sk****niałych szympansów w kapturach zdemolowała przystanek i skopała wszystkie kosze na śmieci stojące im na drodze. Inny zarośnięty i brudny zwierz podszedł do mnie i chciał na winko.
Musza być głodne skoro podchodzą do domostw. Świadczy to zatem o tych co powinni się zająć dokarmianiem zwierzątek :( :angry: