Widzowie, którzy znaleźli czas i mieli ochotę uczestniczyć w maratonie filmowym, jakim jest Festiwal ZOOM-ZBLIŻENIA, także wczoraj mogli obejrzeć ostatnie pokazy filmowe w ramach konkursu głównego i video-art oraz wysłuchać uwag poszczególnych członków jury kierowanych do twórców. Dużym zainteresowaniem cieszyły się ostatnie festiwalowe dwa pokazy specjalne.
Szeroko komentowany film „Chce się żyć” w reż. Macieja Pieprzycy jest opowieścią inspirowaną prawdziwą historią niepełnosprawnego Mateusza (Dawid Ogrodnik). Wszyscy za wyjątkiem rodziny Mateusza uznali go za „roślinę”. Jednak widzowie od samego początku filmu wiedzą, że jest inaczej, gdyż całej opowieści towarzyszy zabawny, czasem poruszający monolog wewnętrzny głównego bohatera. Zatem widzowie, podobnie do Mateusza, wiedzą i rozumieją więcej niż otaczające chłopaka osoby. W końcu jednak znajduje się lekarka (Anna Nehrebecka), która ma kompetencje i metody, dzięki którym potencjał intelektualny Mateusza może ujrzeć światło dzienne.
„Chce się żyć” jest obrazem bardzo poruszającym i często również dowcipnym. Mimo tego, że historia dotyczy chłopca niepełnosprawnego, film Pieprzycy nie jest emocjonalnym szantażem. Na uwagę zasługuje główna rola Dawida Ogrodnika, który w niebywały sposób opanował swego rodzaju pantomimę, aby zagrać rolę chłopaka z porażeniem mózgowym. Warto tutaj dodać, że Dawid Ogrodnik także w spektaklu „Nietoperz” w reż. Kornéla Mundruczó w TR Warszawa zagrał ułomnego fizycznie chłopaka. Obie role, filmowa i teatralna, spowodowały, że stał się nowym objawieniem aktorskim minionego roku. Za role Mateusza otrzymał nagrodę za pierwszoplanową rolę męską na Festiwalu Aktorstwa Filmowego we Wrocławiu.
Drugim filmem będącym również swego rodzaju zapisem choroby, a także zagubienia w otaczającej nas rzeczywistości jest obraz „Dziewczyna z szafy” w reż. Bodo Koxa, głównej postaci polskiego offu. Film Koxa jest opowieścią o trójce samotników mieszkających na polskim blokowisku. Mowa o dwóch braciach i dziewczynie. Jacek (Piotr Głowacki) to bardzo wrażliwy podrywacz zajmujący się tworzeniem stron internetowych. Pracuje w domu. Jego bratem jest Tomek (Wojciech Mecwaldowski), osoba autystyczna z guzem w mózgu, ale szalenie utalentowana. Tomek zakochuje się w sąsiadce, introwertycznej i depresyjnej Magdzie (Magdalena Różańska), która wspomaga swoją wyobraźnię różnymi środkami psychoaktywnymi.
„Dziewczyna z szafy”, jak powie młodzież, jest filmem „odjechanym”, w którym polskie blokowisko zamienia się świat szalenie surrealistyczny. Wojciech Mecwaldowski miał rację, gdy na spotkaniu z publicznością powiedział, że nie jest to film tylko o chorobie, ale przede wszystkim o wyobraźni. Niech skojarzenie z rolą Dustina Hoffmana w filmie „Rain Man” będzie tutaj najlepszym opisem jego roli i zarazem komplementem. Obraz Bodo Koxa został nagrodzony m.in. na znaczącym Festiwalu Cammerimage.
Dziś kończy się już 17. Międzynarodowy Festiwal Filmowy ZOOM-ZBLIŻENIA. Podczas gali festiwalowej w kinie LOT o godz.11.00 poznamy twórców najlepszych obrazów zaprezentowanych w konkursie głównym i video-art. Pokaz filmów zrealizowanych na warsztatach oraz filmów nagrodzonych na festiwalu odbędzie się o godz. 12.30. Zapraszamy!
Komentarze (4)
Z tymi Zydami to pojechali. Kto by pomyslal, ze beda puszczali antypolskie filmy. Ciekawe kto sponsoruje ta impreze bo w przypadki srednio wierze.
kto? Twoja Stara
Anonimie666,Ty chyba potrafisz tylko monologować, nie? Lubisz spiski wietrzyć, nie? Lubisz ciężkie buty chyba, nie? I flagę polską pewnie kochasz bardziej niż ja, nie? To ty smutas jesteś i dobre pomysły Ciebie uwierają, takie jak ZOOM, nie? Żal mi Ciebie, życzę Ci miłości bliźniego smutasku.
A czemu nie ma zdjęć?