Zlot samochodów rolls royce i bentley

Kilkugodzinny pokaz przyciągnął wielu mieszkańców, ale także turystów. Niektórzy jak pani Katarzyna Jan z Niemiec na Plac Ratuszowy przyszła tylko z tego powodu.

- Zawsze chciałam zobaczyć rolls roycy i bentleye z bliska, a zwłaszcza model, którymi jeździ królowa Elżbieta II. I udało się, jest tu taki. Fajnie byłoby mieć takiego, ale to nie naszą kieszeń – przyznała kobieta.

Widok starych aut ucieszył także panią Ewę ze Śląska.

- Podoba mi się pomysł pokazywania starych samochodów. To piękne, że ktoś jeszcze dba o takie cacka – komentowała Ewa ze Śląska.

Chętni mogli dotknąć zabytków, a bardziej zainteresowani usiąść nawet za kierownicą lub zajrzeć pod maskę

- Dopiero w środku czuć atmosferę tamtych czasów. Przypomina o tym chociażby inny układ pulpitu – przyznała Ewa z Wrocławia.

Wszystkie auta były utrzymane w bardzo dobrym stanie. Niektóre tylko modelem, bo na pewno nie idealnym lakierem ani tapicerką przypominały, że czasy ich świetności dawno już minęły. Swoją elegancją zachwycały nie tylko starsze pokolenia. Zdjęcia przy samochodach robiły sobie także dzieci. Ich urok potrafiło docenić także średnie pokolenie.

- Chętnie wybrałabym się takim na przejażdżkę – dodała Ewa.

W trakcie zlotu zwiedzający mogli głosować na najpiękniejszy model, którym ostatecznie został rolls-royce 2025 z 1935 roku. Zapytany o cenę samochodu właściciel nie potrafił podać konkretnej kwoty.

- Dla mnie nie ma ceny, bo nie myślę nawet o jego sprzedaży – mówił pan Dariusz z Wrocławia, który w swoim garażu trzyma jeszcze kilka egzemplarzy tej marki.

Na tych, którzy nie mogli dzisiaj przyjechać na Plac Ratuszowy, właściciele bezcennych modeli będą czekać także w sobotę, tym razem jednak w Pałacu Wojanów, gdzie od godziny 15 będzie trwał konkurs elegancji. Właściciele zabytków będą prezentować swoje samochody w strojach nawiązujących do rocznika pojazdu.  Bliższe informacje na temat zlotu znajdziesz TUTAJ