To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Złodziej sam zwrócił na siebie uwagę

Fot. KPP Bolesławiec

Ukradł w Niemczech BMW warte 90 tys. zł, naćpał się i w nietypowy sposób prowadził samochód po drogach powiatu bolesławieckiego. Złodziejowi recydywiście grozi do 15 lat więzienia. 

Policjanci patrolując drogi powiatu bolesławieckiego, zauważyli pojazd, który jechał całą szerokością pasa ruchu. Z obserwacji mundurowych wynikało, że kierowca jedzie bardzo nerwowo. Wykonywał dziwne manewry, m.in. próbując wyprzedzać inne auta, nawet wtedy, gdy nie było do tego odpowiednich warunków na drodze.

Kiedy samochód został zatrzymany do kontroli, szybko wyjaśniło się, co było przyczyną nerwowości kierowcy. Mężczyzna siedzący za kierownicą BMW znajdował się pod wpływem środków odurzających, nie miał przy sobie żadnych dokumentów, a ponadto nie był w stanie wytłumaczyć czyim pojazdem się porusza, co wzbudziło kolejne podejrzenia u funkcjonariuszy.

W trakcie czynności z 28-letnim mieszkańcem Legnicy okazało się, że BMW, którym się poruszał, kilka godzin wcześniej zostało skradzione na terenie Niemiec, a jego właściciel właśnie zgłasza ten fakt niemieckim policjantom.

Wartość pojazdu odzyskanego przez mundurowych z Bolesławca to 90 tys. złotych. Dzięki czujności i profesjonalizmowi funkcjonariuszy samochód będzie mógł wrócić do właściciela.

Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. 28-latek był już wcześniej karany za tego typu przestępstwa, dlatego może mu grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (4)

"kilka godzin wcześniej zostało skradzione na terenie Niemiec, a jego właściciel właśnie zgłasza ten fakt niemieckim policjantom." - właśnie zgłasza?! Ustawka jak za dawnych czasów!

Nie ma to jak być najlepszym w swoim fachu :D

Mam nadzieję, że nasza policja wstawi ten pojazd na dozorowany parking policyjny i do czasu wyjaśnienia przez Pana Niemca okoliczności "Zguby" będzie naliczać opłaty. Tak robią nasi zachodni sąsiedzi.

To bedzie kiwał w Berlinie na Moabicie,czy na Klęczkach?