To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zderzenie jednośladów

W Starym Węglińcu wpadly na siebie motor Yamaha i motorower Simson.- Do podobnych wypadków dochodzi niezwykle rzadko - ocenił asp. Antoni Owsiak, rzecznik prasowy zgorzeleckiej policji. Uczestnicy zdarzenia mają złamania i potłuczenia, ale ich życiu nic nie zagraża.

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu w Starym Węglińcu. Nowoczesną Yamahą jechał 21-latek, wiekowym Simsonem kierował 69-letni mężczyzna. Na szczęście obydwaj nie jechali szybko i byli trzeźwi. Panowie trafili do szpitala, bo doszlo do złamań i mocnych potłuczeń. Policja jest na etapie ustalania, kto zawinił. Wstępnie wydaje się, że to starszy pan jechał prawidłowo, a właściciel japońskiej maszyny zajechał mu drogę wyymuszając pierwszeństwo. Dopiero gdy to zostanie w pełni potwierdzone, winny dostanie mandat i będzie można rozpocząc procedurę naprawy maszyn z odpowiednich polis ubezpieczeniowych.