Ile studentów ostatecznie trafi na jeleniogórskie uczelnie, tego jeszcze nie wiadomo. Ich przedstawiciele twierdzą, że wbrew obawom związanym z niżem i mniejszym zainteresowaniem studiowaniem, chętnych do rozpoczecia nauki na wyższych szkołach w stolicy Karkonoszy jest tyle, co w zeszlym roku. W wypadku Uniwersytetu Ekonomicznego zaś zainteresowanie jest znacząco większe.
Więcej o szczególach naboru, zainteresowaniu poszczególnymi kierunkami studiów oraz opinie przedstawicieli jeleniogórskich uczelni znajdziecie Państwo w najbliższym, wtorkowym, numerze Nowin Jeleniogórskich.
Komentarze (6)
Uczelnie... pięknie brzmi. Te uczelnie to jednak coś zupełnie innego niż dawniej, gdy o miejsce ubiegali się kandydaci na studentów a nie jak teraz gdy tak zwana uczelnia zabiega o nich.
zgadzam się z poprzednim mailem.
Uczelnia zabiegają o studentów i poziom kształcenia spada.
A potem , po studiach bezrobocie.
nie od dzisiaj wiadomo że aby zdobyć pracę trzeba mieć nie dyplomy ale znajomości. szczególnie w naszym grajdołku. więc poziom kształcenia ma się nijak do szans na pracę.
W dzisiejszych czasach wzięcie mają jedynie historycy po KUL-u. Oni nadali nowe znaczenie swojej profesji, teraz już nie badają przeszłości/historii oni ją tworzą w czasie rzeczywistym. W Jeleniej Górze skutki tej ich twórczości są aż nadto widoczne.
gaudeamus... | 25 sierpnia, 2013 - 10:22
niebluznij synu ! gdyz nieznasz dnia ani godziny
gdy przed Panem twoim staniesz
twa nagosc grzechow twoich nieskryje
pomodl sie za ten wredny post i niegrzesz wiecej
Niech cie Bóg ma w opiece swojej