Tematem wykładu miały być prawa kobiet, ale objął znacznie szerszy zakres. Nic dziwnego, bowiem kiedy mowa o kobietach, mówi się też o mężczyznach i wzajemnych relacjach, o prawach dziecka, przemocy, prawie i prawodawstwie, kulturze, obyczajowości i wielu innych zagadnieniach, których nie sposób przy takiej okazji pominąć. A że prelegentka jest erudytką i ma niezwykłą łatwość przedstawiania trudnych i zawiłych zagadnień filozoficznych i prawnych przystępnym językiem, nie dziwi, że zaplanowany na 45 minut wykład, przedłużył się do ponad półtorej godziny. Mógłby pewnie trwać dłużej, gdyby nie późna pora, więc ten wieczór zakończył się krótkimi rozmowami indywidualnymi z nadzieją na kolejne spotkania.
Monika Płatek, doktor habilitowana nauk prawnych, wykłada na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jest kierowniczką Zakładu Kryminologii w Instytucie Prawa Karnego UW. Jest specjalistką kryminologii, ale zajmuje się też dziedzinami, które są z nim związane: psychologią, psychologią społeczną i filozofią. Posiada aplikację sędziowską, ale nigdy nie była sędzią ani prokuratorem. Prowadzi zajęcia na Gender Studies w Polskiej Akademii Nauk. Jest założycielką i długoletnią prezeską Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Prawnej. Od wielu lat zajmuje się problemami kobiet i niesieniem im pomocy.
Wykład został wygłoszony w ramach jeleniogórskich obchodów 100-lecia uzyskania praw wyborczych przez Polki. Więcej na temat w publikacji, do której link znajduje się poniżej.
Komentarze (4)
że przeciwko piszło są ludzie madrzy i wykształceni.A prezio ma np. takiego z Krakowa ,bełkoczącego w UE ,który przegrał proces z uczniami z Wrocławia.
Studia Gender- to coś o zbokach?
Monika Płatek twierdzi, że w związkach lesbijskich albo gejowskich, rodzi sie więcej dzieci niż w związkach normalnych kobiety z mężczyzną.
Jak to obwieściła podczas jednego z wykładów sala ryknęła śmiechem.
Kiedy i gdzie to powiedziała? Podaj źródło albo przestań fantazjować.