Wypadek autokaru w Karpaczu
Strachu najedli się podróżujący skodą, którzy jadąc ulicą Strażacką zderzyli się z autobusem. Kierująca autokarem kobieta straciła panowanie nad pojazdem.
- Nie wyrobiła na zakręcie i bocznie uderzyła w samochód – poinformował st. kpt. Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy PSP w Jeleniej Górze.
W rezultacie autokar wylądował na cudzej posesji, gdzie zatrzymał się na drzewie. Po drodze uszkodził jeszcze bramę wjazdową. Na miejsce przyjechała karetka, ale nikomu nic poważnego się nie stało.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (15)
''Tak to jest jak baby kierujo''
jak wypadek jak nikomu nic się nie stało.Przestańcie robić się na faktowski tabloid
no nic się nie stało,ale jakieś szkody były...
Widziałem tą Panią w akcji kiedy rozpędzonym autobusem mało nie staranowała blokady drogi w Sosnówce podczas Tour de Pologne. Wszyscy uciekali na boki i na szczęście kolarze już przejechali, bo za nic by nie wyhamowała. Pędziła z góry lewym pasem ( po prawej stały auta zatrzymane przez policję) i miała jeszcze pretensje, że ktoś chce ją zatrzymać. Pozdrawiam kierownictwo PKS
głupota
na"blokadach"stali Policjanci i gdyby coś było nie tak interweniowaliby
więc darujcie sobie czcze pisanie co kumu ślina na język przyniesie...
No to Natalia dała czadu - nie udało się w MZK to narobiła bigosu w PKS-ie. Trzeba się zastanowić, czy się podoła pracować w takim zawodzie, bo jest się w tym dobrym, czy ze względu na liczbę mężczyzn zatrudnionych w danyej firmie.
"siedząca za kółkiem", "Nie wyrobiła na zakręcie", "autokar wylądował"
No nie do końca wylądało to tak jak jest opisane. Gdyby nie odbiła i nie zjechała z drogi to by zabiła pasażerów Skody. Kierowca zjechał na jej pas, ale się wszystkiego wyparł. A nikomu nic się nie stało? To czemu leży w szpitalu?
do anonim1.kierowca skody driftował dlatego uderzyła w bok samochodu.nie widziałeś nie zbieraj głosu.odbijała ale z lewego pasa bo ją wyniosło.
do Anonim5555. A może widziałem? Więc się nie udzielaj.
Kobieta w autobusie i to w tak młodym wieku, do czego to dochodzi. Przecież większość kobiet ledwo sobie radzi w osobówkach, no ale gratulacje dla osoby w PKS-ie, która ją zatrudniła. To musiało prędzej, czy później się tak skończy. Dobrze, że nikomu się nic nie stało. A tej kobiecie kierowcy, radzę poszukać innego zajęcia, to jak widać przerosło jej zbyt wygórowane ambicje.
Młoda kobieta kierowcą autobusu ? Do czego to doszło. A kto będzie gotował obiady ?
Każdy kto dłużej jezdzi czymś większym autobus czy ciężarówka wie że się nie zjeżdża jak ktoś mu wymusi trzeba walić w osobówkę. Potem tylko problem u przedsiębiorcy dlaczego ładunek uszkodzony lub autobus a palant z przykładowej osobówki wyprze się a jego pasażer potwierdzi że tak było. Następnym razem Natalio zwolnij ile możesz i centralnie w klienta jak ci wyjedzie nie będzie twojej winy najwyżej złożymy się na wieniec...