Przyjaciele Gola są grupą dobrych znajomych, którzy wcześniej znani byli w Jeleniej Górze z udziału w rozgrywkach halowych. – Po wycofaniu się z A klasy Spójni Sady w miejsce tej drużyny wskoczył Mitex Podgórzyn. Otworzyła się dla nas szansa, aby zgłosić się do rozgrywek i z niej skorzystaliśmy – podkreślił prezes zespołu i jednocześnie szef Szkółki Piłkarskiej GOL. Drużyna została zbudowana zaledwie w ciągu tygodnia i nic dziwnego, że ligowi potentaci nie widzieli w jeleniogórzanach większego zagrożenia. – Początkowo wszyscy mówili, że po kilku niepowodzeniach, bądź kontuzjach rozsypiemy się. W czasie spotkań rywale mówili z kolei, że szybko opadniemy z sił. Także my sami na początku baliśmy się, aby nie doszło do kompromitacji – podkreślił Piotr Lizak. Tymczasem jak pokazała rzeczywistość debiutująca na zielonej trawie drużyna wygrała 9 spotkań, 3 zremisowała i zaledwie raz zeszła z murawy pokonana. – Na początku wszystko robiliśmy na zasadzie sporej improwizacji. W klubie panowała jednak świetna atmosfera i z meczu na mecz grało nam się coraz lepiej. Czasami zdarzało się, że miałem do dyspozycji 18 piłkarzy. Niektórzy z nich to poważni ludzie jak adwokat, czy prawnik. Każdy miał świadomość, że pracuje dla dobra drużyny i jeśli usiadł na ławce nie miał do nikogo pretensji – przyznaje Piotr Lizak. Prezes klubu nie ukrywa, że w zespole są rozbudzone apetyty. – Każdy z piłkarzy chciałby, aby dobra gra była zwieńczona czymś wyjątkowym. Byłby to wielki sukces zarówno dla chłopaków grających wcześniej w piłkę, jak również tych, którzy dotychczas mieli z nią kontakt oglądając tylko w telewizji – przyznaje z uśmiechem.
Jeleniogórzanie w dotychczasowych meczach udowodnili, że stać ich na osiągnięcie tego celu. Przyjaciele Gola obok zdobytych 30 pkt. (w 13. spotkaniach) strzelili najwięcej goli z całej stawki (40) i najmniej stracili (9).
(GB)
Komentarze (1)
Bardzo ładnie panowie.Piotrek Lizak i jego koledzy są najlepszym przykładem na to jak śmieszna jest nasza B klasa i wystarczy,że tydzień przed rozgrywkami zbierze się paru ludzi mających pojęcie o piłce i mogą tą ligę wygrać!Jest to najlepszy przykład dla naszej znudzonej życiem i spędzającej całe dnie przed komputerem młodzieży.Tylko czy tą młodzież coś poza w/w interesuje?!Wątpię:(Panowie Przyjaciele Gola,trzymam za was kciuki:)